Wpadł

Wpadł do rowu i jak przysłowiowa śliwka w kompot. Na rozbitą w rowie Vectrę i kręcących się wokół niej dwóch młodych mężczyzn natrafił policyjny patrol. Okazało się, że młodzieńcy byli pijani. Ten, który prowadził Opla, 22-latek,  miał blisko 2 promile alkoholu.

Do zdarzenia doszło w niedzielę w nocy. Patrolujący drogi w powiecie włodawskim policjanci w miejscowości Suchawa natknęli się na rozbite w rowie auto marki Opel Vectra. Przy pojeździe kręciło się dwóch młodych mężczyzn. Mundurowi od razu wyczuli od nich woń alkoholu. Ten, który miał prowadzić auto wydmuchał prawie 2 promile alkoholu. Do tego miał na tyle poważne obrażenia, że zamiast na policyjny dołek, trafił do szpitala. Tu została mu pobrana krew do dalszych badań. Jak wytrzeźwieje i wydobrzeje usłyszy zarzuty.

– Przypominamy, że jazda w stanie nietrzeźwości pojazdem mechanicznym to przestępstwo, za które grozi do 3 lata więzienia, konsekwencje finansowe oraz utrata prawa jazdy – mówi aspirant Elwira Tadyniewicz z KPP we Włodawie. – Apelujemy, aby pod żadnym pozorem nie wsiadać za kierownicę pod działaniem alkoholu. To poważne zagrożenie w ruchu drogowym. Statystyki wskazują że nietrzeźwi kierujący powodują poważne zdarzenia. Nie warto ryzykować życia i zdrowia. Piłeś – nie wsiadaj za kierownicę! – podkreśla. Rd, źródło i fot. KPP we Włodawie