Zapomniana włodawianka

Radny powiatu włodawskiego Mariusz Zańko w dniu zadusznym przypomniał na portalu społecznościowym historię Apolonii Rybaczuk, mieszkanki Włodawy, urodzonej w 1847 r. Warto o niej przypomnieć i nam.

Ta wyjątkowa kobieta została odznaczona przez Stolicę Apostolską Krzyżem „Pro Ecclesia et Pontifice”. Odznaczenie to otrzymała 4 września 1927 r. w trakcie podniosłych uroczystości powrotu po carskim wygnaniu Obrazu Matki Bożej do Sanktuarium Maryjnego w Kodniu. W uroczystościach tych brał udział 50-tysięczny tłum na czele z czterema ministrami. W tym dniu podobne odznaczenia otrzymało 31 osób, które w okresie po powstaniu styczniowym były przez carat i kozaków za przynależność do wiary unickiej i polskości mordowane.

Tak było i z Apolonią Rybaczuk, która była katowana i trzymana trzy dni w wapnie. Mimo ran i cierpienia nie wyrzekła się jednak wiary.

Odznaczenie papieskie i państwowe odebrała w wieku 80 lat. Zdjęcie przedstawia osoby, które otrzymały w tym dniu to odznaczenie, więc z dużym prawdopodobieństwem znajduje się na nim właśnie pani Apolonia. (pk)

News will be here