Michał Wołos rekordzistą

Najwięcej czasu na boisku w zakończonym sezonie 2021/2022 spośród piłkarzy Chełmianki spędził Michał Wołos. Zaliczył 3 316 minut. Najmniej natomiast pozyskany zimą przez chełmski klub 17-letni Dawid Sąsiadek. Rozegrał zaledwie 55 minut, ale przyszłość przed tym zawodnikiem.


Michał Wołos, kapitan Chełmianki, wystąpił w 38 spotkaniach III ligi. W kadrze meczowej nie było go na starcia z Jutrzenką w Giebułtowie (1:0 dla Chełmianki) i z KS Wiązownicą (1:3). W pierwszym przypadku z gry wyeliminował go drobny uraz, w drugim natomiast pauzował za żółte kartki. W 37 wybiegł na boisku w pierwszej jedenastce. Aż 34 mecze rozegrał w pełnym wymiarze czasowym. Jedynie raz, z Podhalem w Nowym Targu, usiadł na ławce rezerwowych. Na boisku przebywał 3 316 minut. Pod tym względem jest rekordzistą w chełmskiej drużynie. Żaden inny piłkarz nie przekroczył 3 000 minut gry.

Drugi wynik, jeśli chodzi o rozegrane minuty, jest bramkarz Sebastian Ciołek, który wystąpił w 33 spotkaniach i we wszystkich grał od pierwszej do ostatniej minuty. W sumie na koncie ma 2 970 minut.

Trzecie miejsce pod względem rozegranych minut zajął Tomasz Brzyski. Zagrał w 32 meczach, w 31 od pierwszej minuty, a w 27 na boisku przebywał przez 90 minut. Łącznie zanotował 2 757 minut.

O dwie minuty mniej rozegrał Grzegorz Bonin – 2 755. Wystąpił w 35 spotkaniach, z czego 31 razy wybiegał na boisko w pierwszej jedenastce. Zaliczył 17 pełnych meczów.

Bardzo dobry rezultat „wykręcił” młodzieżowiec Dawid Brzozowski. Niespełna 18-letni zawodnik rozegrał 33 mecze, z czego 30 w wyjściowej jedenastce i aż 22 od pierwszej do ostatniej minuty. Gdyby nie kontuzja w rundzie jesiennej, wynik ten byłby zapewne jeszcze lepszy. Popularny „Brzózka” rozegrał w sumie 2 708 minut.

Szósty wynik należy do Łukasza Mazurka, podpory chełmskiej defensywy, który zaczął grać dopiero od jedenastej kolejki, meczu z Avią w Świdniku. Wystąpił w sumie w 30 spotkaniach i nie zagrał tylko w meczu z Lewartem Lubartów w Chełmie, ponieważ pauzował za żółte kartki. Mazurek ma na koncie 29 spotkań od pierwszej minuty z czego 27 w pełnym wymiarze czasowym. Rozegrał 2 606 minut.

W 37 wystąpił Hubert Kotowicz. W wyjściowej jedenastce zagrał 25 razy, z czego 17 meczów od 1 do 90 minuty. Na boisku przebywał łącznie przez 2 394 minut.

Dobry wynik „wykręcił” drugi z młodzieżowców, Michał Grądz, który zagrał w 36 meczach i zaliczył 2 330 minut. W 26 pojedynkach Grądz wychodził w „podstawie”, a czterokrotnie zagrał „od deski do deski”.

Jeden mecz więcej od Grądza na koncie ma Dawid Skoczylas. W 28 meczach zagrał od pierwszej minuty. Pełnych spotkań rozegrał w sumie 9. Na boisku grał przez 2 186 minut.

W 34 meczach wystąpił Oleksiej Prytuliak. 26 razy grał w podstawowej jedenastce, ale tylko w ośmiu spotkaniach był na boisku przez pełne 90 minut. W sumie rozegrał 2 163 minut.

Podobnie jak Wołos, 38 spotkań rozegrał Paweł Myśliwiecki. Nie wystąpił jedynie przeciwko Avii Świdnik (1:5) i Podhalu Nowy Targ (4:1). W tym drugim meczu pauzował za kartki. „Myśliwy” 22 razy wybiegał na boisku w pierwszej jedenastce, a w ośmiu meczach przebywał na nim od 1 do 90 minuty.

W 30 meczach wystąpił Krystian Wójcik. Inna sprawa, że zawodnik ten dołączył do Chełmianki na koniec letniego okna transferowego, w piątej kolejce. Potem z gry w kilku meczach wyłączył go uraz. Popularny „Czoko” w wyjściowej jedenastce na boisko wybiegł w sumie 24 razy, z czego 13 meczów rozegrał w pełnym wymiarze czasowym. Łączny czas gry to 2 006 minut.

Środkowy pomocnik Chełmianki, Jakub Bednara zagrał w 32 meczach, ale na koncie ma 1 870 minut. 24 razy wychodził na boisko od pierwszej minuty, z czego 5 razy zagrał od pierwszej do ostatniej minuty.

Tyle samo spotkań, co Bednara, na koncie ma Przemysław Kanarek, który 17 meczów rozpoczynał od pierwszej minuty i w dziesięciu grał przez 90 minut. W sumie rozegrał 1 686 minut.

Pozyskany zimą do Chełmianki Michał Budzyński wystąpił w 12 meczach. Byłoby ich więcej, ale zawodnik w okresie przygotowawczym doznał kontuzji i do gry wrócił na mecz z Wisłą Puławy. Dziesięciokrotnie Budzyński grał od pierwszej minuty. W ośmiu meczach zagrał przez całe 90 minut. W sumie zaliczył 936 minut.

Michał Wawryszczuk wystąpił w 29 meczach, w 7 od pierwszej minuty, ale tylko dwukrotnie w pełnym wymiarze czasowym. Na boisku przebywał przez 892 minuty. Piotr Kożuchowski rozegrał 806 minut. Wystąpił w 15 spotkaniach, w 9 od początku i w dwóch przez całe 90 minut. Jakub Szymkowiak zaliczył 630 minut, czyli siedem meczów w pełnym wymiarze czasowym. Piotr Adamski, który grał w Chełmiance jesienią, ma na swoim koncie 596 minut. Wystąpił w 15 meczach, w siedmiu od pierwszej minuty i w jednym w pełnym wymiarze czasowym. Było to w spotkaniu przeciwko KS Wiązownica (1:2). Michał Maliszewski rozegrał 541 minut. Złożyło się na to 9 meczów, 5 od pierwszej minuty i 4 przez całe 90 minut.

Pozyskany w przerwie zimowej Hubert Giletycz ma na swoim koncie 10 występów w III lidze, pięć od początku, a jeden od pierwszej do ostatniej minuty. Gdyby nie kontuzja, jakiej doznał w spotkaniu z Jutrzenką Giebułtów (1:0), na boisku spędziłby znacznie więcej minut. Zatrzymał się na liczbie 364. Dominik Dąbrowski, grający w Chełmiance jesienią, wystąpił w 11 meczach, z czego w trzech od pierwszej minuty, a w jednym przez całe 90 minut. Rozegrał 352 minuty. Dawid Salewski ma na koncie 6 występów w III lidze, trzy od pierwszej minuty i dwa w pełnym wymiarze czasowym. W sumie dało to 276 minut. Najmłodszy w zespole Dawid Sąsiadek zagrał w 8 meczach. Był zawodnikiem wchodzącym z ławki rezerwowych na ostatnie minuty spotkań. W sumie przebywał na boisku przez 55 minut. (d)

News will be here