Bug ma patent na Opolanina

Trener Łukasz Jankowski udanie zadebiutował na trenerskiej ławce zespołu z Hanny

Od zwycięstwa 2:1 z Opolaninem rundę wiosenną IV ligi rozpoczęli piłkarze Bugu Hanna. To dopiero druga wygrana beniaminka w rozgrywkach, na którą musieliśmy czekać blisko sześć miesięcy. Wcześniej, 25 września ubiegłego roku, Bug także uporał się z ekipą z Opola Lubelskiego, wygrywając na jej boisku 3:2!


Wiosenne inauguracja nieco sparaliżowała gospodarzy. Opolanin na początku zdominował miejscowych i gdyby nie znakomita postawa w bramce Kamila Haponiuka, który bronił jak w transie, po 20 minutach byłoby już po meczu. A tak zespół debiutującego na trenerskiej ławce Łukasza Jankowskiego otrząsnął się  i w 24. minucie po strzale zza pola karnego Dmytro Janczuka objął prowadzenie.

Drugiego gola dla Bugu zdobył w 66. minucie Mateusz Chwedoruk. 25-latek, który wrócił w zimowej przerwie z wypożyczenia do Chełmianki nie zmarnował sytuacji sam na sam z bramkarzem gości. Kwadrans później Bug po kontrze mógł strzelić trzeciego gola i przesądzić o losach rywalizacji, ale źle zagrana piłka przez jedego z zawodników sprawiła, że z akcją błyskawicznie ruszyli rywale i zdobyli kontaktowego gola (Mateusz Misztal).

– Początek był trudny, bo po błędzie środkowego obrońcy sami napędziliśmy rywali. Opolanin miał kilka sytuacji, z których mógł zdobyć gole, ale na posterunku stał nasz bramkarz. Sprzyjało nam też szczęście, bo po jednym ze strzałów piłka odbiła się od poprzeczki. Później na szczęście szybko otrząsnęliśmy się i odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo – powiedział po meczu Łukasz Jankowski, trener Bugu. (bas)

News will be here