Chciał, żeby było ładniej, usłyszał zarzuty

Tłumaczył, że była brzydka i chciał ją za darmo upiększyć. 40-letni sprawca pomalowania farbą fontanny w Izbicy usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Wpadł, bo sam wystawił się policji.

Przypomnijmy, w noc poprzedzającą Niedzielę Palmową ktoś pomalował różnego koloru farbami fontannę stojącą na rynku w Izbicy. Władze samorządowe grzmiały o wandalizmie. – Zniszczenia są widoczne, fontanna została pomalowana, a po oszacowaniu strat i naprawie, dowiemy się, ile wyniesie koszt tego wandalizmu. Co ważne plac Rynku w Izbicy objęty jest monitoringiem, a sprawę już zgłoszono na policję – brzmiał komunikat wydany przez Urząd Miasta i Gminy Izbica, w dzień po incydencie. – Drodzy mieszkańcy, szanujmy nasze mienie publiczne, jest to nasze wspólne dobro – apelowały władze.

Sprawcę pomalowania fontanny, 40-letniego mieszkańca Izbicy, szybko udało się ustalić. Pewnie nie byłoby to takie proste, bo wszystko działo się w nocy, a sprawca wykonując swoje dzieło był zamaskowany, gdyby on sam nie zamieścił na swoim profilu facebookowym filmiku, na którym widać, jak uwija się podczas malowania.

– Mężczyzna usłyszał już zarzut zniszczenia mienia – mówi młodszy aspirant Anna Chuszcza, rzecznik prasowy KPP w Krasnymstawie. Co go podkusiło, by pokolorować wodotrysk? – 40-latek tłumaczył, że fontanna jest brzydka i malując ją chciał, żeby stała się kolorowa i ładniejsza. Przekonywał, że działał charytatywnie i podobnie pomalowane fontanny widział w Sopocie – wyjaśnia rzecznik Chuszcza.

Co ciekawe wielu mieszkańców gminy Izbica podziela zdanie samozwańczego „artysty”. – „Mnie się nawet podoba ta nowoczesna sztuka. Nawet tak świątecznie wygląda, obok jest plac zabaw, więc wpisuje się w przestrzeń” – napisała internautka Marzena. Oliwia stwierdziła wprost: „Teraz lepiej wygląda, niż wyglądała”, a Edyta podkpiwując uznała, że: „Kolorystycznie jest o wiele lepiej niż było. Jak się wyda kto to, to posypią się zlecenia z gmin w całej Polsce”.

40-latkowi grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny, jeśli wartość szkody nie przekroczyła 500 zł, a jeśli okaże się wyższa, to nawet kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat pięciu lat. (kg)

Filmik, ktory nagrał sprawca na https://www.facebook.com/reel/596160139550670