Gol z połowy boiska

SPÓŁDZIELCA SIEDLISZCZE – START REGENT PAWŁÓW 1:2 (0:2)
0:1 – Chybiak (25), 0:2 – A. Mazurek (35 wolny), 1:2 – Grzesiuk (85 karny).


SPÓŁDZIELCA: Pawlak – Orłowski, Braniewski, Iwaniuk, A. Osoba, Grzesiuk, Moniakowski, Roczon, Jędruszak (46 Stefańczuk), R. Pasternak (46 D. Osoba), Lechowski (88 P. Pasternak). Trener – Adrian Osoba.

START: Skrzypa – Ozon, Maliński, Mazurek, Żukowski, Rasiński (86 Korzeniewski), Rutkowski, Chybiak, Karauda (56 Kędzierski), Kozioł, Góra (45 Rossa). Trener – Kamil Góra.

– Zagraliśmy słabe spotkanie, przegraliśmy zasłużenie, o tym meczu trzeba jak najszybciej zapomnieć – powiedział po ostatnim gwizdku Zbigniew Droń, prezes Spółdzielcy. W Siedliszczu od początku do końca dominowali zawodnicy z Pawłowa. Start grał odważnie, pewnie i mądrze taktycznie. Już przed przerwą wbił rywalowi dwa gole. Pierwszy po koronkowej akcji dwójkowej między Górą i Chybiakiem, a drugi… z połowy boiska. – Mieliśmy rzut wolny. Adam Mazurek uderzył z ok. 50 metrów. Piłka skozłowała przed bramkarzem gospodarzy i wpadła do siatki – mówi Grzegorz Mazurek, prezes Startu i ojciec strzelca gola na 2:0. – Powinniśmy wygrać wyżej, ale w II połowie dobrej sytuacji nie wykorzystał Karauda – dodaje. Gospodarzy stać było tylko na kontaktowego gola z rzutu karnego. (kg)

News will be here