Ilu nowych wiceburmistrzów?

Od wyborów minęły już dwa miesiące, a obydwaj świdniccy wiceburmistrzowie Michał Piotrowicz i Andrzej Radek, nadal pełnią swoje funkcje choć zdobyli mandaty radnych – odpowiednio wojewódzkiego i powiatowego. To wśród świdniczan rozpala domysły, czy przypadkiem choć jeden z nich jednak nie zrzeknie się mandatu radnego i pozostanie w ratuszu.


Na podjęcie ostatecznej decyzji obydwaj radni mają trzy miesiące od czasu złożenia ślubowania, czyli do początku lutego przyszłego roku, ale wielu świdniczan chciałoby jak najszybciej wiedzieć, kto w nowej kadencji będzie odpowiadać w ratuszu za sprawy oświaty i inwestycji, a tych w przyszłym roku w Świdniku będzie niemało.

Wiceburmistrz Michał Piotrowicz, zajmujący się w mieście rozwojem i inwestycjami, konsekwentnie powtarza, że mandatu radnego wojewódzkiego zrzekać się nie zamierza, bo nie może zawieść blisko 8,5 tysiąca wyborców, którzy na niego głosowali. Potwierdzać może to wybór przez sejmik województwa lubelskiego Piotrowicza na przewodniczącego ważnej komisji budżetowej.

W Świdniku słychać głosy, że Piotrowicz stanowisko wiceburmistrza zamieni na stanowisko sekretarza powiatu świdnickiego. Sam zainteresowany tego nie potwierdza ani temu nie zaprzecza. – Na pewno czekają mnie zawodowe zmiany. Jakie? To pokaże czas – mówi tajemniczo Michał Piotrowicz.

Odejście z ratusza drugiego wiceburmistrza, Andrzeja Radka, takie pewne jednak już nie jest. Radek co prawda przyjął manat radnego powiatu świdnickiego, ale nie objął w powiatowym samorządzie żadnej eksponowanej funkcji. Świdnicka opozycja jest przekonana, że wiceburmistrz, podobnie jak po poprzednich wyborach ostatecznie zrezygnuje z mandatu radnego zachowując stołek wiceburmistrza. – Gdyby zrobił to zaraz po wyborach, to pewnie wytykano by, że po raz drugi nie uszanował woli wyborców i o sprawie byłoby głośno, a za miesiąc czy dwa ta kwestia nie będzie już budziła takich emocji – mówi nam jeden z miejskich radnych KO.

– Trudno przecież uwierzyć, że z urzędu miasta odejdzie kolejny zaufany urzędnik burmistrza Jaksona, którego ratuszowa ekipa po wyborach już została poważnie przetrzebiona – Bartłomiej Pejo został wicestarostą, Piotr Jankowski dyrektorem biblioteki, Radosław Szczerba prezesem Avii, a jeszcze ubędzie Michał Piotrowicz. Jeśli jeszcze odszedłby Radek, to byłaby prawdziwa kadrowa rewolucja.

Jako kandydata na miejsce Piotrowicza wymienia się Marcina Dmowskiego, przewodniczącego klubu radnych RiP ubiegłej kadencji i społecznego pełnomocnika burmistrza do współpracy z przedsiębiorcami. Ile w tym prawdy, w tym roku raczej się nie dowiemy.

Ratusz utrzymuje, że póki co na stanowiskach wiceburmistrzów nie ma żadnych wakatów, więc nie ma powodów by spieszyć się z decyzjami w sprawie obsady tych stanowisk. – W tym roku żadne oficjalne decyzje co do powoływania nowych zastępców burmistrza raczej nie zapadną – usłyszeliśmy w ubiegłym tygodniu w świdnickim magistracie. (w)

News will be here