Kradł w szpitalu

Pięć lat więzienia grozi 52-latkowi z Włodawy, który ukradł telefon z pokoju lekarzy na SOR-ze. Złodziej od razu sprzedał aparat znajomemu, ale kasą się nie nacieszył, bo zarówno on jak i paser zostali zatrzymani. Obaj usłyszeli też zarzuty.


W niedzielę (30 stycznia) policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży telefonu, do której doszło na terenie oddziału ratunkowego włodawskiego szpitala. – Sprawca miał zabrać sprzęt z pokoju lekarskiego – mówi Elwira Tadyniewicz z KPP we Włodawie. – Policjanci ustalili i zatrzymali winnego tego przestępstwa, którym okazał się 52-latek. Mężczyzna zaraz po kradzieży sprzedał telefon swojemu znajomemu, którego funkcjonariusze również zatrzymali do tej sprawy, a odzyskany sprzęt zabezpieczyli.

Śledczy na podstawie zebranego materiału dowodowego przedstawił zarzut kradzieży 52-latkowi, który za to przestępstwo będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Kradzież zgodnie z kodeksem karnym jest zagrożona karą do 5 lat więzienia. Natomiast 56-latek usłyszał zarzuty paserstwa. Za to przestępstwo grozi z kolei kara do 2 lat więzienia – wylicza pani rzecznik. (bm)

News will be here