Na południu Europy i na zachodzie Polski upały, a u nas lato bardziej straszy niż rozpieszcza. W ubiegłym tygodniu nad naszym regionem co i rusz pojawiały się ulewy i nawałnice. Najgorsza była ta, która przeszła w nocy z 15 na 16 lipca nad Włodawą, Orchówkiem i Adampolem. Ten tydzień pogodowo też nie zapowiada się najlepiej.
Burza, która przeszła nad powiatem włodawskim powaliła kilkadziesiąt drzew. Najgorzej było w gminie Wyryki i między Orchówkiem, a Włodawą gdzie połamane drzewa zablokowały drogi, spadły na domy, samochody i uszkodziły linie energetyczne. Wichura zerwała nawet dach jednego z domów jednorodzinnym.
Pełne ręce roboty mieli również strażacy i służby energetyczne w powiecie krasnostawskim, który nawałnica nawiedziła 17 lipca.
– W 18 przypadkach musieliśmy wyjeżdżać do powalonych drzew, które blokowały drożność dróg oraz zagrażały bezpieczeństwu opierając się o linie energetyczne – mówi Kamil Bereza, rzecznik krasnostawskiej straży pożarnej.
Ten tydzień pogodowo dla wczasowiczów również nie zapowiada się najlepiej. Co prawda prognozy nic nie mówią o gwałtownych burzach, ale tylko w poniedziałek i wtorek temperatura ma przekraczać 25 stopni, a od środy do piątku zapowiadane jest ochłodzenie do 20-22 stopni. W weekend temperatura ma wzrosnąć do 25-26 stopni, ale ma być deszczowo. (bm, kg)
