Myśliwy postrzelił szwagra

Broń, z ktorej padł feralny strzał, fot. KPP we Włodawie

Dramatyczny wypadek w Żukowie (gmina Włodawa). Przez przypadek myśliwy postrzelił własnego szwagra. Stan rannego jest bardzo ciężki. Policja bada sprawę.

Do nieszczęśliwego wypadku doszło w nocy z piątku na sobotę (7-8 września) w Żukowie w gminie Włodawa. 47-letni myśliwy z warszawskiego koła łowieckiego „Żbik” postrzelił w nogę swojego szwagra (47-latka z Chełma). Sytuacja miała miejsce po skończonym polowaniu, gdy obaj wrócili na posesję myśliwego.

– Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 47-letni myśliwy po zakończeniu polowania wrócił na swoją posesję i tam podczas wyciągania broni z auta doszło do niekontrolowanego wystrzału – potwierdza aspirant Elwira Tadyniewicz z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.

Po rannego przyleciał śmigłowiec LPR. Mężczyzna trafił do szpitala. Niestety, stracił dużo krwi; jest w śpiączce. – Policjanci zabezpieczyli amunicję oraz dwie jednostki broni myśliwskiej. Pod nadzorem prokuratora badane są wszelkie okoliczności tego zdarzenia – dodaje policjantka. bc, fot. KPP we Włodawie