Na tropie tragicznej historii

W Różance w gminie Włodawa odbyły się szeroko zakrojone badania terenowe mające na celu upamiętnienie tragicznych wydarzeń z okresu II wojny światowej. Inicjatorem przedsięwzięcia jest Muzeum – Zespół Synagogalny we Włodawie, które realizuje projekt edukacyjno-historyczny pod nazwą „Szlakiem zbrodni niemieckich we Włodawie – zapomniana historia ludobójstwa”.

Badania objęły teren o powierzchni 6 hektarów przy dawnym zespole pałacowo-parkowym w Różance, który w czasie wojny był miejscem masowych egzekucji. Od listopada 1939 roku do lutego 1944 roku niemieccy żołnierze rozstrzeliwali tu Polaków, Żydów oraz jeńców radzieckich. Zwłoki ofiar grzebano bezpośrednio w parku. W latach 70. miejsce to zostało upamiętnione symbolicznym pomnikiem „Przestrzelony liść dębu”. Prace badawcze miały charakter interdyscyplinarny – prowadzono zarówno badania detektorystyczne, jak i geofizyczne, przy udziale archeologów z Lublina oraz przedstawiciela Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.

Ze względu na historyczny i zabytkowy charakter terenu objęto badaniami nie tylko miejsce egzekucji, ale również obszar ruin pałacu Zamoyskich oraz dawnych ogrodów. W wydarzeniu uczestniczyło 75 osób, z czego aż 80 procent stanowili pasjonaci historii – detektoryści z całej Polski, reprezentujący liczne fundacje i stowarzyszenia. Efektem ich pracy było odkrycie około 300 stanowisk archeologicznych, z których pochodzą m.in. artefakty z czasów okupacji niemieckiej oraz znaleziska datowane nawet na XVII wiek. Wszystkie obiekty zostały przekazane archeologom w celu przeprowadzenia dokładnej analizy i sporządzenia fachowej dokumentacji.

W kolejnych etapach projektu planowane są dalsze badania geofizyczne, które mają pomóc w precyzyjnym ustaleniu lokalizacji dawnego pałacu oraz związanych z nim budynków. W realizacji przedsięwzięcia organizatorów wspierały lokalne instytucje i organizacje: Grupa Eksploracyjno-Historyczna Włodawa, gmina Włodawa, Zarząd Dróg Powiatowych we Włodawie oraz firma FPH Siemiak. Warto dodać, że konsultacji merytorycznych udzielali Tomasz Stańczuk i Tadeusz Sawicki.

– Projekt nie ogranicza się jedynie do Różanki. W planach muzeum są także badania terenowe w Krasówce, gdzie w okresie powojennym funkcjonował obóz filtracyjny NKWD. Prowadziliśmy już w ubiegłym roku konsultacje z pracownikami Instytutu Pamięci Narodowej. Niestety, nie zachowała się żadna dokumentacja dotycząca tego miejsca, a dotychczas nie przeprowadzano tam badań terenowych – mówi Agnieszka Ignatiuk, kustosz w Dziale Historii Muzeum.

– W realizacji zadania bardzo pomogły nam nadleśnictwa, które już o wiele wcześniej, bo na etapie naboru udzieliły zgody na poszukiwania detektorystyczne oraz wyraziły pomoc przy wytyczeniu szlaków mogił, które rozsiane są po lasach włodawskich. Zwieńczeniem projektu będzie opracowanie i instalacja tablic informacyjnych w miejscach objętych badaniami, wydanie publikacji oraz stworzenie mapy i aplikacji, co pozwoli przywrócić pamięć o tragicznych wydarzeniach i ich ofiarach oraz wzmocnić świadomość historyczną lokalnej społeczności – dodaje Ignatiuk. (bm)