Okradzeni w czasie modlitwy

Bezczelność przestępców nie zna granic. W czwartek ktoś włamał się do jednego z domów w Niemienicach i ukradł pieniądze i biżuterię. Właściciele posesji byli w tym czasie na mszy w kościele.

Małżeństwo z Niemienic wróciło z kościoła i zauważyło, że ktoś wybił jedną z szyb posesji. W środku mieszkania panował bałagan, jakby ktoś w pośpiechu czegoś szukał. Początkowo zdawało się, że złodziej zabrał ze sobą jedynie… akt notarialny własności domu, ale ten z czasem jednak się odnalazł.

– Właściciele stwierdzili za to, że z mieszkania znikły pieniądze i biżuteria. Poszukiwania złodzieja bądź złodziei trwają – mówi Piotr Wasilewski, rzecznik krasnostawskiej policji. (k)

News will be here