Podstawa to ograniczone zaufanie

Od kilku dni warunki na drogach, szczególnie tych podrzędnych są wręcz fatalne. Na jezdni występuje śnieg, lód bądź błoto pośniegowe, a szosy są zwężone, bo pługi nie radzą sobie z odśnieżeniem poboczy. W takich warunkach o kolizję czy wypadek bardzo łatwo. By ich uniknąć, powinniśmy się stosować do kilku prostych zasad, z których najważniejsza to ta dotycząca ograniczonego zaufania.

Chyba każdy kierowca spotkał się choć raz z sytuacją, gdy nadjeżdżający z naprzeciwka kierujący czuje się jak u siebie w domu i ani myśli zjechać w prawo, by można było bezpiecznie się wyminąć. Do takich zdarzeń szczególnie często dochodzi teraz, gdy drogi przykrył śnieg i zajeżdżony lód. Na wielu trasach naszego regionu pojawiły się głębokie koleiny.

Zazwyczaj są trzy: jedna po lewej, druga po prawej i trzecia na środku jezdni. Auto porusza się w nich bardzo podobnie do skoczka narciarskiego, który bierze rozbieg na najeździe. Każda próba wyjechania może skończyć się poślizgiem, dlatego wielu kierowców, szczególnie starszych, jedzie po takim torze bez względu na wszystko. I tu powstaje problem, bo dwa auta nie dadzą rady wyminąć się bezkolizyjnie, jeśli ich kierowcy będą jechać w koleinach.

W takich sytuacjach żaden kierowca nie ma pierwszeństwa. Według zasad ruchu drogowego, każdy powinien zjechać maksymalnie do prawej krawędzi jezdni.
– W związku z występującymi złymi warunkami atmosferycznymi w postaci obfitych opadów śniegu apelujemy do kierujących pojazdami oraz pieszych o ostrożność na drodze – mówi asp.szt. Kinga Zamojska-Prystupa z KPP we Włodawie. – Kierowcy bezwzględnie powinni pamiętać o obowiązku jazdy na światłach mijania, a nie tylko do jazdy dziennej, a podczas opadów śniegu należy również używać świateł przeciwmgielnych przednich.

Dla bezpieczeństwa własnego i innych utrzymujmy w czystości szyby, lusterka oraz klosze świateł oraz pamiętajmy o oczyszczeniu całego pojazdu ze śniegu i lodu. W trakcie jazdy w przypadku braku widoczności linii poziomych lub znaków pionowych oraz podczas wymijania kierujmy się zasadą ograniczonego zachowania: zachowajmy bezpieczny odstęp, zwolnijmy a w razie potrzeby zjedźmy maksymalnie na prawo, a jeśli warunki są trudne, zatrzymajmy zupełnie auto.

Jeżeli obydwa pojazdy się zatrzymają, a jeden rusza i próbuje wymijania, on podejmuje działanie a więc co za tym idzie ryzyko. Z art. 3 PRD wynika, że przez działanie rozumie się również zaniechanie, więc jeżeli ruszył, to w swojej ocenie uznał, że może ten manewr wykonać bezpiecznie. Jeżeli dwa pojazdy wymijałyby się na pochyłości na wąskiej drodze to praktycznie i zwyczajowo zatrzymuje się ten, który jedzie z góry – wyjaśnia pani rzecznik. (bm)

News will be here