Pokaz siły

Joanna Szarawaga, kołowa MKS Perła Lublin, w meczu z Kastamonu zdobyła pięć bramek

MKS Perła Lublin w meczu 5. kolejki fazy grupowej Ligi Europejskiej EHF pokonała w poniedziałek w hali Globus tureckie Kastamonu Beledyiesi GSK 35:26! Dzięki wygranej mistrzynie Polski wróciły na drugą lokatę w tabeli grupy B i zachowały szansę na awans do ćwierćfinału.


Tak grające Perełki, jak w potyczce z Kastamonu, chciałoby się oglądać zawsze. Po pięciu minutach lublinianki prowadziły już 4:1. Od początku gospodynie grały twardo w obronie i niezwykle skutecznie w ataku. W 12. minucie mogły cieszyć się już z pięciobramkowej zaliczki (8:3). Później z minuty na minutę powiększały przewagę.

– MKS zagrał po mistrzowsku. To było najlepsze spotkanie, jakie widziałam od dłuższego czasu – po meczu lubelski zespół oceniła trenerka Kastamonu Helle Thomsen.

Fantastyczne zawody rozegrała w poniedziałek Marta Gęga, która na swoim koncie zapisała siedem bramek na dziewięć oddanych rzutów.

– Zagrała prawie perfekcyjnie. Do goli dołożyła osiem asyst i nie popełniła ani jednego błędu. Takie mecze, szczególnie dla rozgrywających, zdarzają się bardzo rzadko – chwaliła po końcowym gwizdku druga trenerka naszej drużyny, Monika Marzec.

Bardzo dobrą skutecznością imponowała także Dagmara Nocuń. Skrzydłowa na bramkę Kastamonu rzucała ośmiokrotnie i zdobyła sześć goli.

Świetnie zagrały również Joanna Szarawaga (pięć trafień) i bramkarki, które broniły z blisko 40-procentową skutecznością.

– Każda z nich dołożyła coś od siebie. Trzeba jednak pochwalić cały zespół, bo naprawdę statystycznie ten mecz wyglądał świetnie – przyznała Monika Marzec.

Dzięki wygranej 35:26 MKS Perła wrócił na drugą lokatę w tabeli grupy B Ligi Europejskiej i zachował szansę na awans do ćwierćfinału.

Czy lublinianki awansowały, zadecydowało o tym wczorajsze, wyjazdowe spotkanie z rosyjską Ladą, które zakończyło się już po zamknięciu tego wydania tygodnika. MAG

MKS Perła Lublin – Kastamonu Beledyiesi GSK 35:26 (18:9)

MKS Perła: Razum, Gawlik, Wdowiak – Gęga 7, Nocuń 6, Szarawaga 5, Anastacio 5, Rosiak 4, Nosek 3, Malović 2, Tatar 2, Balsam 1, Gadzina, Olek, Więckowska.

Kastamonu: Durdu, Pandzic – Kurtović 7, Ikhneva 4, Aydin 4, Kovarova 4, Zulic 2, Kojic 2, Turkoglu 2, Yilmaz 1, Coskun, Vetkova, Sarikaya, Eriksson.

Kary: MKS Perła – 10 minut, Kastamonu – 6.

Sędziowali: Ruslan Loshak, Artem Shajbakov (Ukraina).
Mecz bez udziału publiczności.

Liga Europejska EHF

Grupa B

5. kolejka: Nantes Atlantique Handball – Handball Club Lada 0:10 walkower (mecz nie mógł odbyć się we Francji, z uwagi na rządowe obostrzenia związane z pandemią Covid-19 obowiązujące w tym kraju od 18 stycznia, zespoły spoza UE przyjeżdżając na spotkanie musiałby poddać się siedmiodniowej kwarantannie)) * MKS Perla Lublin – Kastamonu Belediyesi GSK 35:26 (18:9). Niedzielne spotkania 6. kolejki: Kastamonu – Nantes oraz Handball Club Lada – MKS Perła zakończyły się po zamknięciu tego wydania.

1. Nantes 5 6 120-115
2. MKS Perła 5 5 130-125
3. Kastamonu 5 5 130-141
4. Lada 5 4 117-115

News will be here