Sierpień to pełnia zbiorów. Teraz naprawdę widać efekty naszej ciężkiej pracy. Więcej czasu spędzimy zatem na kiszeniu ogórków czy robieniu przecierów pomidorowych niż na przebywaniu w ogrodzie. Nie znaczy to jednak, że to koniec siania i sadzenia warzyw. Niektóre z nich dadzą nam plon jeszcze tym roku, innymi będziemy się cieszyć dopiero w przyszłym sezonie.
Ogród warzywny
W sierpniu dni stają się coraz chłodniejsze i krótsze. To dobre warunki dla wysiewu rzodkiewki (jeśli ktoś jest fanem odmiany Sopel Lodu, to teraz jest idealna pora właśnie na nią), rzodkwi i rzepy. Ale ja zawsze najbardziej wyczekuję chwili, gdy znowu będzie można siać szpinak bez strachu, że szybko wybije nam w pęd kwiatostanowy. Cały sierpień jest do tego bardzo dobrym czasem, a pierwsze zbiory będą jeszcze w tym roku. Kolejnym fantastycznym warzywem do posiania, najlepiej w pierwszej połowie miesiąca, jest skorzonera (ja zdecydowanie wolę ten termin niż siew wiosenny, bo ta zawsze mi się lepiej udaje). Gdy już wykiełkuje, o młode siewki będzie trzeba szczególnie zadbać, bo są wrażliwe na przesuszenie. Zbiory niestety dopiero w następnym roku. Poza tym ciągle siać można warzywa liściowe, takie jak rukola, roszponka, mizuna, sałaty liściowe, masłowe i łodygowe, kapusty chińskie (pak choi i tatsoi), koper i koper włoski. To także dobra chwila (szczególnie trzecia dekada miesiąca) na wysiew cebuli zimującej w gruncie (np. odmiana Augusta). Zdąży wykiełkować i wytworzyć kilka liści zanim przyjdą pierwsze mrozy.
Jeśli wysialiśmy w lipcu na grządkę kapustę pekińską, to teraz jest najwyższy czas, aby przerwać zbyt gęste wschody. Nadal też usuwajmy nadmiar kwiatów żeńskich i zawiązków owoców na roślinach dyniowatych (optymalna liczba, jaką możemy pozostawić, to 4). Dobrze też jest skrócić pędy, zostawiając za ostatnim kwiatem/owocem 3-4 liście, a te, na których ich nie ma, możemy usunąć w całości. Owoce natomiast odizolujmy od podłoża, kładąc pod nie ściółkę ze słomy czy chociażby tekturę. U pomidorów nadal trzeba usuwać wilki, sukcesywnie podwiązywać do podpór, ale też regularnie zbierać, bo te już „gotowe” pozostawione na roślinie hamują dojrzewanie kolejnych. Pod koniec miesiąca warto też pomidory ogłowić, czyli uszczknąć wierzchołki pędów, pozostawiając 2 liście nad ostatnim kwitnącym gronem.
Gdy warzywa znikają nam z grządek, nie pozostawiajmy ich pustych. Jeśli nie zamierzamy na nich nic wysiewać i nie mamy nic do przesadzenia z rozsadnika, to warto rozważyć tzw. nawozy zielone. Moim faworytem na sierpień wśród dostępnych opcji jest zdecydowanie gryka. Szybko kiełkuje i rośnie, a jej rozbudowany system korzeniowy rozluźni nam glebę; dodatkowo magazynuje ona w swojej masie zielonej fosfor i, gdy po ścięciu zostawimy ją na ziemi do rozłożenia, uwolni go w postaci łatwo przyswajalnej dla rośliny, którą wysadzimy po niej. Z innych nawozów zielonych możemy postawić na groch, łubin (również głęboko się korzeni), koniczynę, wykę, facelię (zapylacze ją kochają), gorczycę (pamiętajmy, aby po niej nie siać i sadzić warzyw kapustnych) czy rzodkiew oleistą (dobrze zdrenuje nam glebę).
Krzewy i drzewa owocowe
W sadzie kontynuujemy letnie cięcie prześwietlające drzew pestkowych i ziarnkowych. Nadal też pomagajmy podporami gałęziom uginającym się od ciężaru owoców, a na pniach zakładajmy opaski (np. z papieru falistego) w celu wyłapywania szkodników. Letnie cięcie warto zrobić też porzeczkom i agrestowi. W przypadku malin wycinamy przy ziemi wszystkie pędy, które owocowały (nie dotyczy to odmian, które powtarzają owocowanie jesienią).
Sierpień to dobry czas na sadzenie nowych krzewów jagodowych i winorośli. Na drzewa jeszcze trochę za wcześnie, ale można już szykować pod to stanowisko.
Na początku miesiąca można zakładać jeszcze nowe zagony truskawkowe z dobrze ukorzenionych sadzonek, ale warto się z tym spieszyć, bo jeśli zrobimy to za późno, truskawki słabo zaowocują w kolejnym sezonie.
Nadal kontrolujmy, czy na naszych drzewach i krzewach nie panoszą się grzyby. Porażone części roślin usuwajmy i róbmy co jakiś czas opryski z cebuli, czosnku lub drożdży.
Ogród kwiatowy
W ogrodzie ozdobnym nadal usuwajmy przekwitłe kwiatostany, aby dłużej cieszyć się kolorowym kwiatowym kobiercem. Kilka możemy zostawić, jeśli chcemy zabrać z nich nasiona na przyszły rok. Szałwi omszonej, ostróżce czy kocimiętce przytnijmy pędy u podstawy, a doczekamy się od nich jeszcze jednego kwitnienia.
Do ziemi można już sadzić pierwsze cebule kwiatów wczesnowiosennych, takich jak przebiśniegi, szachownice cesarskie, narcyzy czy cebulce, oraz jesiennych, które będą kwitły jeszcze w tym roku, czyli zimowita i krokusa jesiennego. To też dobra pora na wysadzanie lub przesadzanie karp piwonii (przy dzieleniu i przesadzaniu pamiętajmy, by robić to tylko z roślinami, które mają już kilka ładnych lat, bo zbyt młode mogą się nie przyjąć w nowym miejscu).
Sierpień to ostatni miesiąc, w którym przycinamy żywopłoty z drzew i krzewów liściastych. Najlepiej zrobić to do połowy miesiąca, w pochmurny, ale bezdeszczowy dzień.
Z prac ogólno-ogrodowych nadal najważniejsze będzie podlewanie, ale też odchwaszczanie i spulchnianie grządek po roślinach znikających z zagonów. Nie zapominajmy też o pryzmie kompostowej, którą też warto zruszyć i w razie potrzeby podlać. Gardeninka
