Progi w górę

fot. archiwum

Podczas narady urzędników z dyrektorami szkół ponadpodstawowych ustalono progi punktowe, jakie obecni ósmoklasiści muszą osiągnąć, by dostać się do wymarzonego liceum lub technikum.

Żeby dostać się do I LO lub II LO, kandydaci muszą osiągnąć minimum 135 punktów. To o 5 więcej, niż przed rokiem. Maksymalnie kandydat może uzyskać 200 pkt.

Biorąc pod uwagę fakt, że trwa pandemia, lekcje odbywają się w „kratkę”, co na pewno ma wpływ na naukę i zdobywanie wiedzy u młodych ludzi, wynik 135 pkt. wydaje się mocno wyśrubowany, choć z drugiej strony, jeśli chełmskie licea chcą być zaliczane do najlepszych w kraju czy województwie, muszą podnieść poprzeczkę.

O ile wysokość progów punktowych do „Czarnieckiego” i „Dreszera” nie budzi większych wątpliwości, o tyle ustalona minimalna liczba punktów niezbędna, by dostać się do III LO i IV LO, wywołuje już kontrowersje. Przed rokiem oba licea przyjmowały uczniów, którzy zdobyli co najmniej 110 pkt. W bieżącym roku, by dostać się do III LO lub IV LO, trzeba uzyskać aż 130 pkt. To tyle, ile w minionym roku mieli osiągnąć kandydaci do I LO i II LO.

W III LO, które wchodzi w skład Zespołu Szkół Ekonomicznych i Mundurowych, w minionym roku utworzono tylko jedną klasę licealną – o profilu policyjnym. Szkoła od jakiegoś czasu większy nacisk kładzie jednak na kształcenie w oddziałach technikum, cieszących się znacznie większym zainteresowaniem młodzieży, niż oddział w liceum. Co innego IV LO. Do tej szkoły w dużej mierze dostawała się młodzież, której brakowało punktów w I LO i II LO. W tegorocznej rekrutacji różnice w progach między liceami są jednak niewielkie. Zastanawiające jest jednak to, co stanie się z uczniami, którzy będą chcieli kontynuować naukę nie w technikach, a mimo wszystko w liceach, ale w rekrutacji uzyskają nieco mniej niż 130 pkt.

Na podobnym do ubiegłorocznego poziomie pozostały progi punktowe w Zespole Szkół Technicznych. Jedynie kandydaci do klasy o profilu technik programista i technik informatyk muszą zdobyć 125 pkt., czyli o 5 pkt. więcej niż rok temu. Z kolei ci, którzy wybierają się do klas o profilach elektronicznym, mechatronicznym, elektrycznym, pojazdów samochodów, graficznym i poligrafii cyfrowej, żeby zostać przyjętym, powinni uzyskać przynajmniej 100 pkt. Jedynie przyszli technicy-mechanicy muszą osiągnąć 85 pkt.

Próg 100 punktów ustalono również w Zespole Szkół Ekonomicznych i Mundurowych. W pozostałych technikach, czyli: Zespole Szkół Budowlanych i Geodezyjnych, Zespole Szkół Energetycznych i Transportowych oraz Zespole Szkół Gastronomicznych i Hotelarskich próg punktowy wynosi 85. W tej ostatniej szkole, w porównaniu do minionego roku, spadł o 5 pkt., z kolei w dwóch pozostałych wzrósł o 15 pkt. Do wszystkich szkół branżowych próg punktowy został ustalony na poziomie 30 pkt.

Jak podkreślają urzędnicy z Biura Prasowego Prezydenta Chełma, progi punktowe stają się coraz bardziej zbliżone i ujednolicone w celu wprowadzenia jednego poziomu dla liceów ogólnokształcących, bo zarówno każdy egzamin maturalny, jak i zawodowy jest dla każdej szkoły, w skali miasta i kraju, taki sam i ma to również odniesienie do obowiązującej podstawy programowej.

Uczniowie i ich rodzice niejednokrotnie zwracali uwagę, dlaczego progi są ustalane w połowie roku szkolnego, a nie na początku. Chodzi o to, by uczniowie ósmych klas szkół podstawowych już w pierwszych dniach roku szkolnego poznali dokładne zasady naboru do liceów i techników.

– Progi punktowe, jako jedne z zasad rekrutacji, są ustalane na przełomie miesięcy styczeń i luty, po tym jak kurator oświaty ogłasza swoim zarządzeniem terminy naboru do szkół ponadpodstawowych – wyjaśnia Biuro Prasowe Prezydenta. – W tym roku terminy składania dokumentów na rok szkolny 2022/2023 do klas pierwszych publicznych szkół ponadpodstawowych zostały ogłoszone 31 stycznia br. Rekrutacja do tych szkół rozpocznie się 16 maja br.

Okazuje się, że dopiero po ogłoszeniu terminów naboru na następny rok szkolny, placówki mogą publikować swoje oferty w informatorze, który jest udostępniany uczniom na przełomie marca i kwietnia. – Ponadto, warto również zwrócić uwagę na fakt, iż uczniowie wraz z nauczycielami pracują przez cały etap szkoły na wyniki i efekty końcowe, które podsumowują egzaminy zewnętrzne – zauważają urzędnicy z Biura Prasowego. (ps)

News will be here