Spółdzielcy postawili na solidarność

Na ubiegłotygodniowym nadzwyczajnym walnym zebraniu członków Spółdzielni Mieszkaniowej we Włodawie zapadła bardzo ważna decyzja. Zdecydowaną większością przyjęto projekt zarządu o powołaniu Funduszu Solidarności Energetycznej, którego celem jest zrównanie cen za ciepło dla wszystkich mieszkańców.

W środę (30 sierpnia) we Włodawskim Domu Kultury spotkało się ponad 200 mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej we Włodawie. Zebranie miało na celu przyjęcie lub odrzucenie projektu uchwały powołującej Fundusz Sprawiedliwości Energetycznej. Jest to pomysł zarządu spółdzielni na drogie ciepło, za które musieli płacić mieszkańcy bloków czekających na termomodernizację i modernizację tzw. wymiennikowni ciepła. Te przestarzałe instalacje generują ogromne straty i powodują, że mieszkańcy tych bloków płacą za metr ciepłej wody nawet po 240 zł.

Remedium na drożyznę ma być wymiana tych systemów, ale to są ogromne koszty i spółdzielni nie stać, by od razu wymienić je przy wszystkich blokach. Dlatego, do czasu wykonania wszystkich remontów, powstał pomysł, by w kosztach ciepła po równo partycypowali wszyscy mieszkańcy spółdzielni. Wprowadzenie Funduszu Sprawiedliwości Energetycznej było głównym punktem środowego posiedzenia. Dyskusja była bardzo gorąca, emocji nie brakowało, z obu stron padały mocne argumenty. Ostatecznie za wprowadzeniem funduszu opowiedziało się ok. 150 osób, przeciwko było ponad 50 członków spółdzielni i uchwała przeszła.

Teraz spółdzielcy będą płacić za metr sześcienny ciepłej wody po ok. 75 zł. – Projekt przeszedł z jedną poprawką – mówi Leszek Nielipiuk, wiceprezes Spółdzielni Mieszkaniowej we Włodawie. – Mówi ona o tym, że fundusz będzie obowiązywał do 30 lipca 2024 roku. Nim upłynie ten termin, walne będzie musiało zdecydować, czy go przedłużyć czy znieść.

Teraz rada nadzorcza spółdzielni zajmuje się opracowaniem regulaminu funduszu oraz przygotowuje kolejną inwestycję zmierzającą do poprawy sytuacji, czyli do modernizacji najbardziej energochłonnej wymiennikowni. Mamy już wyłonionego wykonawcę, który za ok. pół miliona złotych wymieni węzły cieplne przy czterech blokach – tłumaczy Nielipiuk.
Środki niezbędne do dalszych modernizacji mają pochodzić w dużej mierze z funduszu remontowego, który od 1 września wzrósł o 0,70 zł za metr kwadratowy mieszkania i wynosi teraz 1,90 zł.(bm, fot. FB Spółdzielcy Włodawa)