Wyrzucili go z trzeciego piętra. Cudem przeżył

Bartek prawdopodobnie do końca życia będzie przykuty do łóżka. Wspomóżmy jego rehabilitację

Bartek przeżył cudem. Pod koniec listopada 2023 roku został wyrzucony przez dwóch oprychów głową w dół z balkonu na trzecim piętrze. Konsekwencją upadku jest paraliż od mostka w dół i perspektywa dalszego życia przykutym do łóżka.

O tej tragedii pisaliśmy już kilkukrotnie. 29-letni Bartek został ofiarą dwóch przestępców, którzy za rzekome długi po prostu wyrzucili go z balkonu na trzecim piętrze bloku we Włodawie. Śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego mężczyzna trafił do szpitala w Lublinie, gdzie przez długi czas walczył o życie. Zmaganie to wygrał, ale cena, jaką za nie zapłacił, jest olbrzymia. Konsekwencją upadku jest całkowicie zerwany rdzeń kręgowy, co skutkuje paraliżem całego ciała od mostka w dół. Mężczyzna już do końca życia będzie zmuszony być zależnym od innych.

– Stan Bartka do niedawna był bardzo ciężki – piszą jego znajomi. – Przeszedł szereg skomplikowanych operacji, dzięki opiece lekarskiej jest w stanie ruszać rękami i głową. Naszym priorytetem jest jak najszybsza i intensywna rehabilitacja, a także pomoc w jego adaptacji do życia po tym zdarzeniu. Wiąże się to z ogromnymi kosztami związanymi z pobytem w specjalistycznym ośrodku, zakupem sprzętu medycznego, długotrwałą rehabilitacją, zakupem leków i przystosowania warunków mieszkalnych do jego obecnego stanu zdrowia. Bartek dotychczas mieszkał z babcią, która jest starszą osobą i nie jest w stanie zapewnić tak kompleksowej opieki. Ich mieszkanie znajduje się na 4 piętrze, co również jest ogromnym utrudnieniem w jego funkcjonowaniu. W imieniu Bartka oraz jego rodziny założyliśmy zbiórkę, z której cały dochód zostanie przeznaczony na leczenie, rehabilitację oraz bieżące wydatki związane z jego pobytem w ośrodku rehabilitacyjnym w Województwie Mazowieckim – tłumaczą jego przyjaciele.

Zbiórka funkcjonuje już na portalu www.pomagam.pl. Jeśli ktoś z Państwa również chce pomóc, wystarczy wejść na stronę i wpisać cel szczegółowy, czyli „Pomoc dla Bartka i jego rodziny”, a potem wybrać kwotę i dokonać wpłaty na specjalny rachunek.

Obaj niedoszli zabójcy tego młodego człowieka siedzą w areszcie w oczekiwaniu na proces karny. (bm)