Ochy i achy. Zbożowa pani

W dłoni wachlarz z pszenżyta, a na głowie kapelusz z owsa. W takiej stylizacji Bożena Deniszczuk, żona starosty chełmskiego, zaprezentowała się kilka dni temu na Facebooku. Licznik polubień rozgrzała do czerwoności, a zachwytom nie było końca.

– Bożenko, na następne dożynki trzeba ogłosić konkurs na Miss i Mistera. Dla Ciebie w tym image’u pierwsze miejsce gwarantowane – czytamy w jednym z kilkudziesięciu komentarzy, które pojawiły się pod zdjęciem, jakie w nocy z niedzieli na poniedziałek (tuż po dożynkach powiatowych) zamieściła w internecie żona starosty powiatu chełmskiego Bożena Deniszczuk.
Na fotografii zaprezentowała się w kapeluszu i z wachlarzem ze splecionych zbóż. A wśród zachwyconych taką stylizacją znaleźli się nawet tacy, którzy swoje uznanie przekazali… wierszem: – Dożynkowa Pani z wachlarzem kłosów w dłoni. Na głowie strojny kapelusz założony, a na buzi uśmiech przeuroczy. Jeszcze tylko spojrzenie w oczy i zobaczysz trud pracy gospodyni, co w swoim gospodarstwie cuda czyni. Dom gościnny i wspaniały ma ta nasza dożynkowa, śliczna pani…
Trudno o lepszą reklamę dla prowadzonego przez Bożenę Deniszczuk gospodarstwa agroturystycznego „Chutor Deniszczuki”. A i wizerunek starosty się ociepla… (mg)

News will be here