Uwaga, fotoradar!

Zdjęcie poglądowe

Ustawiony w Anusinie, na drodze krajowej nr 12, fotoradar rejestruje najwięcej wykroczeń spośród wszystkich tego typu urządzeń w naszym regionie. W minionym roku wykonał 3 700 zdjęć. Ale rekordzistę uchwycił fotoradar w Łopienniku Górnym na krajowej „siedemnastce”. Kierowca Skody pędził z prędkością 134 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h.

Na trasie Chełm – Piaski w trzech miejscach są ustawione na stałe fotoradary. Do urządzenia w Stołpiu, które znajduje się w pobliżu tamtejszej Szkoły Podstawowej, wielu kierowców zdążyło się już przyzwyczaić. Ci, co jeżdżą regularnie w kierunku Lublina, wiedzą, że mijając tabliczkę z napisem Stołpie, należy zwolnić do 50 km/h.

Ustawiony w Stołpiu fotoradar w całym ubiegłym roku wykonał około 1 600 fotek dokumentujących przekroczenie prędkości. W pierwszej połowie bieżącego roku urządzenie zrobiło aż tysiąc zdjęć.

Rekord należy jednak do fotoradaru w Anusinie, w gm. Siedliszcze. Wielu kierowców nie spogląda na znak z ograniczeniem prędkości do 60 km/h, który znajduje się pod tabliczką „Anusin”. Takich osób w ubiegłym roku było aż 3 700. Łatwo policzyć, że urządzenie wykonało średnio 10 zdjęć dziennie. Z kolei w pierwszej połowie br. fotoradar w Anusinie odnotował 1 600 naruszeń.

Na drodze krajowej nr 12 z Chełma do Piask znajduje się jeszcze jeden fotoradar, w miejscowości Pełczyn w powiecie świdnickim. Tam obowiązuje „siedemdziesiątka”. Mimo to urządzenie w 2020 roku zrobiło 1 700 zdjęć aut, które poruszały się z nadmierną prędkością. W bieżącym roku od stycznia do czerwca takich wykroczeń było 500.

W naszym regionie jest też ustawiony fotoradar w Łopienniku Górnym na krajowej „siedemnastce”, na trasie z Krasnegostawu do Piask. Właśnie tam zanotowano najwyższe przekroczenie obowiązującej prędkości. W marcu br. kierowca „Skody”, gdy urządzenie wykonywało zdjęcie, miał na liczniku 134 km/h. Łopiennik Górny jest w obszarze zabudowanym, o czym informują znaki i w tej miejscowości można poruszać się z prędkością do 50 km/h. Inspekcja Transportu Drogowego, która zarządza fotoradarami, ukarała drogowego pirata mandatem karnym. W całym ubiegłym roku ustawiona tam fotopułapka wykonała w sumie około 2 400 zdjęć.

W pierwszych sześciu miesiącach bieżącego roku zrobiła już 1 400 fotek, co oznacza, że Łopiennik Górny nie jest do końca bezpieczny. Kierowcy muszą uważać nie tylko na sam fotoradar, ale również na patrole krasnostawskiej drogówki, która stale strzeże tam bezpieczeństwa. Policjanci ustawiają się przede wszystkim w Łopienniku Nadrzecznym, gdzie mogą nie tylko zmierzyć prędkość pojazdów zmierzających w obu kierunkach, ale również doskonale widzą, którzy kierowcy łamią inne przepisy, jak choćby wyprzedzanie na „podwójnej ciągłej” lub na skrzyżowaniach. (s)

News will be here