Dokładka do… Czarciej Łapy

Tak będzie wyglądał Alembik w Destylarni Czarcia Łapa

Janusz Palikot, były polityk, działający w branży alkoholowej od ponad 30 lat, znowu zwrócił się do prywatnych inwestorów o pieniądze. Tym razem ze zbiórki chce sfinansować remont i otwarcie Czarciej Łapy na Starym Mieście w Lublinie oraz lokali we Wrocławiu i Warszawie, w których produkowane i sprzedawane będą między innymi pod własną marką wysokogatunkowe alkohole rzemieślnicze.


Kontrolowana przez Palikota spółka Alembik, w czwartek rozpoczęła już drugą zbiórkę na nowoczesną sieć Alkotek – miejsc spotkań i degustacji, w których na miejscu w specjalnych urządzeniach – alembikach – produkowane będą wysokogatunkowe alkohole rzemieślnicze. Biznesmen chce zebrać 4,5 mln złotych, z których 1,6 mln zamierza przeznaczyć na dokończenie Czarciej Łapy w Lublinie, a 700 tys. na restaurację „Młoda Polska we Wrocławiu”, które jeszcze w tym roku mają otworzyć swoje destylarnie w ramach projektu Alembik Polska. Pozostałe 2,2 mln dołoży do powstającej Alkoteki w Warszawie.

Podczas pierwszej zbiórki, w sierpniu ubiegłego roku, Alembik Polska uzyskała blisko 4,2 mln. Za te pieniądze spółka do końca trzeciego kwartału 2021 r. miała w 10 miastach uruchomić sieć Alkotek, przeznaczając 1,5 mln zł na zakup 10 alembików i taką samą kwotę na wyposażenie lokali. Przedłużająca się pandemia, a także trudności w adaptacji urządzeń destylarni do istniejących restauracji spowodowały zmianę zakładanego pierwotnie modelu biznesowego. Ostatecznie postawiono na otwarcie lokali własnych (bez kooperacji) w projektowanym i planowanym wewnętrznie układzie.

Jak podkreśla spółka takie podejście co prawda zwiększa koszty inwestycji, ale też powoduje znacznie większą kontrolę oraz możliwości każdej z lokalizacji. Tak adoptowane są lokale Czarcia Łapa na lubelskim Starym Mieście, na dokończenie, której spółka chce z drugiej zbiórki przeznaczyć 1,6 mln (ma być otwarta już w listopadzie tego roku, w lokalu znajdzie się także piekarnia) oraz 700 tys. na restaurację „Młoda Polska we Wrocławiu”, która także otworzy swoją destylarnię w ramach projektu Alembik Polska jeszcze w tym roku. Pozostałe 2,2 mln dołoży do powstającej Alkoteki w Warszawie.

Środki pozyskane w pierwszej emisji zostały przeznaczone głównie na produkcję i zakup alembików oraz inwestycje w wódkę Kraft Palikot i lokal Czarcia Łapa w Lublinie. Pierwsza seria wódek pod nową marką Palikot, rozeszła się w przedsprzedaży w błyskawicznym tempie. Po doskonałym przyjęciu przez konsumentów, spółka wprowadza właśnie kolejne partie do sieci Żabka.

– Zawsze chciałem zrobić swoją wódkę – Wódkę Palikota. Marzyłem o tym od 40 lat, czyli od kiedy zajmuję się produkcją alkoholu. Wypuściłem na rynek Żołądkową Gorzką, Dorato, Lubelską Cytrynówkę, Fresco, Cin Cin, Piwo BUH, Wódkę BUH oraz Tenczyńską Okovitę. Teraz spełnia się moje marzenie. To najlepsze, co zrobiłem – Wódka Kraft Palikot w 3 smakach: żyto, jęczmień, ziemniak – mówi Janusz Palikot i zapowiada debiut giełdowy spółki Alembik Polska do końca 2023 roku.

Inwestorzy ufają byłemu politykowi. W zaledwie 24 godziny trzystu z nich wpłaciło już ponad 1,2 mln złotych (78 947 akcji po 57 zł). Zbiórka ma potrwać do 29 października, czyli w sumie 30 dni, ale obserwując spore zainteresowanie, zakończy się zapewne w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin. Przypomnijmy, że wcześniej Palikotowi udało się zebrać spore pieniądze na inne projekty – produkcję Tenczyńskiej Okovita oraz piwo Tenczynek Bezalkoholowe, za każdym razem po ponad 4 miliony złotych. BS

News will be here