Budowa hali w „Trójce” pod znakiem zapytania

Inwestycja w „Piątce” zakłada przebudowę segmentu sportowego placówki wraz z rozbudowę budynku, w którym mieści się hala sportowa

Miasto zdecydowało dołożyć pieniędzy i rozstrzygnąć powtórzony przetarg na przebudowę zaplecza sportowego w SP nr 5. Co ciekawe w pierwszym przetargu na „Piątkę” najtańsza oferta była o 600 tys. zł niższa od tej w powtórzonym. W ubiegły czwartek zapadła również decyzja o unieważnieniu pierwszego i rozpisaniu kolejnego przetargu na budowę hali sportowej przy SP nr 3. Tu najtańsza oferta opiewała na blisko 10,78 mln zł i o ponad połowę przewyższała kwotę 6,98 mln zł, jaką w budżecie założyło miasto.


Inwestycja w „Piątce” zakłada przebudowę segmentu sportowego placówki wraz z rozbudowę budynku, w którym mieści się hala sportowa, dobudowanie nowej klatki schodowej, wymianą instalacji wewnętrznych i przebudowę całego zaplecza basenów, szatni, sanitariatów z zapewnieniem dostępu do obiektu osobom niepełnosprawnym. Miasto na prace, na które dostało 1,5 mln dofinansowania z Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sport, zamierzało przeznaczyć ok. 5,6 mln zł. Do pierwszego, ogłoszonego jeszcze w lutym tego roku, przetargu, co prawda, stanęły, aż cztery firmy, ale z ofertami od nieco ponad 5,9 mln zł (złożoną przez spółkę Eurodom MSG w Wilczopola) do ponad 8 mln zł i miasto zdecydowało się unieważnić postępowanie i ogłosić nowe.

Decyzja o powtórzeniu przetargu niekoniecznie była trafioną. Co prawda wpłynęło aż sześć ofert, ale tym razem z cenami zaczynającymi się od 6,6 mln zł. Widząc, że taniej nie będzie, a może być wręcz przeciwnie, tym razem urzędnicy zdecydowali się dołożyć brakującą kwotę i przyjąć najtańszą, opiewającą na 6,6 mln zł, ofertę firmy Rem-Guz ze Świdnika (w porównaniu do pierwszego przetargu firma obniżyła swoją cenę o ponad 200 tys. zł, a najtańsza w pierwszym przetargu spółka Eurodom MSG tym razem nie wystartowała).

– Zdecydowaliśmy się przesunąć środki w budżecie miasta, dzięki czemu możemy rozpocząć tę potrzebną inwestycję. Umowa z wykonawcą będzie niebawem podpisana. Jeszcze w te wakacje wejdzie na plac budowy – mówi Marcin Dmowski, zastępca burmistrza. – Na wykonanie zadania będzie miał 12 miesięcy.

Niepewne są za to losy jeszcze kosztowniejszej sportowo-oświatowej inwestycji – budowy nowej hali sportowej przy SP nr 3. Miasto pozyskało na nią aż 5 mln zł dotacji z Polskiego Ładu, a całkowity koszt oszacowało na nieco ponad 6,98 mln zł, choć już w momencie ogłaszania przetargu wiceburmistrz Marcin Dmowski mówił nam, że trudno będzie uzyskać taką cenę i miasto liczy się z wydatkiem rzędu 8 mln zł. Jak się okazuje, za tyle tej inwestycji też nie da się zrobić.

Do przetargu na jej wykonanie stanęły dwie firmy – REM-GUZ ze Świdnika z ceną ponad 10,77 mln zł i spółka Brenal z Siennicy Nadolnej z ceną przeszło 11,71 mln zł. Ponad 50-procentowy rozdźwięk między kwotą przeznaczoną na realizację zamówienia, a najtańszą ofertą był tak duży, że Ratusz zdecydował o unieważnieniu postępowania i niebawem ma ogłosić nowe. Szanse, że wykonawcy znacząco zejdą ze swoich cen, biorąc pod uwagę obecną inflację i sytuację na rynku budowlanym, są jednak marne.

W „Trójce” nie wyobrażają sobie, by Ratusz zrezygnował z tak wytęsknionej inwestycji, która zakłada budowę na terenie obecnego asfaltowego boiska nowej, pełnowymiarowej hali sportowej z mobilnymi trybunami mieszczącymi 200 miejsc i adaptację starej sali na zaplecze nowego obiektu.

RB

News will be here