Po raz kolejny zwykli mundurowi wystąpili w roli policyjnych negocjatorów. Dzięki szybkiej reakcji udało im się uratować życie 41-latkowi z gminy Chełm. Mężczyzna próbował popełnić samobójstwo.
W poniedziałkowy wieczór (8 października) dyżurny chełmskiej komendy otrzymał zgłoszenie o próbie samobójczej w jednej z miejscowości w gm. Chełm. Zadzwonił spanikowany mężczyzna, który po wejściu do stodoły zobaczył stojącego na maszynie rolniczej, z pętlą na szyi, członka bliskiej rodziny.
– Z uwagi na fakt, że 41-letni desperat znajdował się na wysokości z założoną na szyi pętlą, potrzebna była natychmiastowa reakcja. Funkcjonariusze, wykorzystując rozmowę z nim, podeszli bliżej. W pewnej chwili jeden przytrzymał go, uniemożliwiając tym samym skok, a drugi w tym czasie odciął pętlę od belki, do której była przymocowana – opisuje akcję podkom. Ewa Czyż, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
41-letni desperat został oddany pod opiekę załodze karetki pogotowia, która przewiozła go do szpitala. – Niewątpliwie szybkie i zdecydowane działanie policjantów, jak też właściwa reakcja zgłaszającego zapobiegły tragedii – podkreśla podkom. Czyż. (pc)
