Uju Ugoka, najlepsza zawodniczka Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS w ostatnich rozgrywkach koszykarskiej ekstraklasy, opuszcza lubelski zespół i polską ligę. Nigeryjka w kolejnym sezonie występować będzie we Francji.
Ugoka jest kolejną, czwartą koszykarką, która przed sezonem 2018/19 rozstaje się z drużyną akademiczek. W zespole z Lublina grać już nie będą Amerykanka Feyonda Fitzgerald oraz Agata Dobrowolska, a także Ukrainka Kateryna Dorogobuzowa, która niedawno ogłosiła zakończenie sportowej kariery.
Kto z nowych pojawi się w ich miejsce? Po rocznej przerwie i pobycie w Wiśle Can-Pack Kraków wraca do Lublina Dominika Owczarzak. Klub podpisał także umowy z Amerykanką Brianną Joelle Kiesel oraz Magdaleną Szajtauer z AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski i Julią Adamowicz z Artego Bydgoszcz.
W czwartek kontraktem z Pszczółką Polskim Cukrem AZS UMCS związała się też Kateryna Rymarenko. Reprezentantka Ukrainy gra na pozycji skrzydłowej. W minionym sezonie broniła barw Enea AZS Poznań. Ma 28 lat. Występowała m.in. w Mistrzostwach Europy w 2015 roku, a z zespołami Kozaczka Zaporoże i Elizabeth-Basket Kirowograd zdobywała mistrzostwo Ukrainy.
Jej kariera na polskich parkietach zaczęła się w sezonie 2014/2015. Wtedy została koszykarką Basketu ROW-u Rybnik. Po zakończeniu rozgrywek przeniosła się do ligi węgierskiej (Atomeromu KSC Szekszard), ale rok później ponownie wróciła do Polski. Zasiliła szeregi Ślęzy Wrocław. Pomogła drużynie w zdobyciu mistrzostwa kraju w sezonie 2016/2017. Wystąpiła w 36 meczach ligowych, w których średnio zdobywała 8 punktów na spotkanie oraz trzech Pucharu Polski. Kolejne rozgrywki spędziła w ekipie Enea AZS Poznań. Tam w 20 ligowych starciach zapisała na swoim koncie 271 punktów.
– Szukałem naturalnej następczyni Kasi Dorogobuzowej o podobnych parametrach do niej. Kateryna Rymarenko idealnie pasuje do mojej koncepcji. Obserwuję ją od pewnego czasu. Jest szybka, waleczna, dobrze broni i rzuca z dystansu. Liczę, że będzie aktywna w ataku. Poza tym rozegrała w Polsce już trzy sezony. Wie, jak wygląda rywalizacja w naszej lidze. Zdobyła tytuł mistrza kraju ze Ślęzą. Potrafi wygrywać. Długo się nie zastanawiałem nad tym, czy powinna dołączyć do naszej drużyny – mówi trener Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin, Wojciech Szawarski.
