Dokończenie gruntownego remontu urzędu gminy oraz montaż i modernizacja oświetlenia ulicznego będą głównymi inwestycjami gminy Stary Brus z tym roku. Na wiele więcej najbiedniejsza gmina w powiecie nie może sobie pozwolić, bo jej budżet to zaledwie 15 mln zł.
Na początku poniedziałkowej (30 grudnia) sesji wójt Patrycja Zińczuk zdała krótką relację z działalności międzysesyjnej. Następnie podjęto pakiet kilku uchwał. Przyjęto Gminny Program Wsparcia Rodziny i Gminny Program Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Gminny Program Przeciwdziałania Narkomani. Wyrażono również zgodę na zawarcie porozumienia z innymi jednostkami samorządu terytorialnego w celu opracowania i wdrożenia „Strategi Rozwoju Ponadlokalnego Partnerstwa Nadbużańskiego do roku 2030”.
W dalszej kolejności przyjęto zmiany w budżecie i wieloletniej prognozie finansowej na rok 2024 oraz jednogłośnie uchwalono budżet na rok przyszły. Władze gminy będą miały do dyspozycji 15,2 mln, zaś wydatki wyniosą 15,7 mln zł. Głównymi inwestycjami będą: kontynuacja przebudowy i termomodernizacji Urzędu Gminy, a także budowa i modernizacja oświetlenia ulicznego.
Jest też szansa na pozyskanie środków na projekt budowy przydomowych oczyszczalni ścieków. Warunkiem koniecznym do udziału w zadaniu jest brak zaległości wobec gminy z tytułu należności podatkowych, opłat za wodę, wywóz śmieci itp. Projekt zostanie zrealizowany wyłącznie w przypadku pozyskania dofinansowania na ten cel z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności.
W interpelacjach wójt przedstawiła radzie swojego zastępcę Andrzeja Rabczewskiego, który pracuje w urzędzie od połowy grudnia, a przewodniczący rady Janusz Kuszpa wyraził nadzieję, że wicewójt będzie pozyskiwał dla gminy fundusze zewnętrzne. W dyskusji dominowały jak zwykle tematy drogowe. (bm)