Burmistrz spokojny o skwitowanie

Robert Kościuk

W czwartek, 15 czerwca, krasnostawscy radni będą głosować nad raportem o stanie miasta i wotum zaufania dla burmistrza Roberta Kościuka. Nic nie wskazuje na to, by najbliższa sesja dla włodarza Krasnegostawu skończyła się niepomyślnie. Nawet jeśli burmistrz nie zdobędzie uznania w oczach radnych Porozumienia Ziemi Krasnostawskiej…

Sesja, podczas której radni oceniają raport o stanie miasta, sprawozdanie finansowe oraz głosują nad wotum zaufania dla burmistrza i udzieleniem mu absolutorium, należy do najważniejszych w roku. W Krasnymstawie takie posiedzenie rady zaplanowano na najbliższy czwartek, 15 czerwca.

Burmistrz Robert Kościuk może jednak spać spokojnie, bo nic nie wskazuje na to, by rada nie przyjęła raportu i nie udzieliła mu wotum zaufania. Nie należy spodziewać się jednak, że cała rada pozytywnie skwituje dokonania Kościuka za 2022 rok. Jeśli tak by się stało, byłoby to na pewno spore zaskoczenie, ale mało prawdopodobne jest, by trzech radnych Porozumienia Ziemi Krasnostawskiej: Andrzej Jakubiec, Dariusz Turzyniecki i Grzegorz Brodzik, będący w opozycji do włodarza miasta, zechcieli na niespełna rok przed wyborami samorządowymi udzielić mu wotum zaufania. Tym bardziej, że na ostatnich posiedzeniach rady samorządowcy z PZK mieli do burmistrza wiele uwag, głównie związanych z inwestycją Centralnego Portu Komunikacyjnego i przebiegiem kolei dużych prędkości przez Krasnystaw.

Wiele wskazuje również na to, że budowa torowiska na potrzeby CPK podczas czwartkowej sesji może okazać się głównym tematem debaty nad raportem o stanie miasta. Od ponad roku plany CPK dotyczące budowy kolei dużych prędkości elektryzują mieszkańców wschodniej części miasta, a od kilku miesięcy, gdy pojawiły się społeczne warianty przebiegu torowiska wzdłuż planowanej budowy drogi ekspresowej S17, również zachodniej części Krasnegostawu. Można tylko spodziewać się, że Andrzej Jakubiec, były burmistrz, wykorzysta ten temat do krytyki Kościuka, wszak za niespełna rok odbędą się wybory samorządowe, a sesja jest transmitowana w Internecie i chętnie oglądana przez mieszkańców.

Tak czy owak burmistrz Kościuk może spać spokojnie i liczyć na siedem głosów klubu radnych „Krasnostawianie” z jego przewodniczącym Marcinem Wilkołazkim na czele oraz poparcie ze strony Lecha Berezowskiego, który do rady dostał się z jego komitetu, czy też kilku radnych z PZK: przewodniczącego rady miasta Janusza Rzepki, zatrudnionego w MOSiR Adama Swatka i Moniki Podolak. A do uchwalenia wotum zaufania wystarczy osiem głosów na tak. (s)

News will be here