Dywanik na dobry początek

Tak dziś wygląda ulica Mackiewicza

Rada Dzielnicy Czechów Południowy apeluje do prezydenta i rady miasta o budowę drogi, a przynajmniej wykonanie nawierzchni bitumicznej, na ul. Mackiewicza. Mieszkańcy proszą o to od lat, a mimo obietnic sprzed dwóch lat dotąd nie powstał nawet projekt tej inwestycji.

Mackiewicza to łącznik ulic Związkowej do Chodźki, na tyłach Auchana. Choć w ostatnich latach powstało wzdłuż niej osiedle mieszkaniowe i ruch zarówno pieszych, jak i kierowców jest tu naprawdę duży, ulica ma nawierzchnię z usianego dziurami i nierównościami destruktu, nie ma chodników, ani oświetlenia. Mieszkańcy od dawna dopominają się o budowę ulicy z prawdziwego zdarzenia. Przed dwoma laty dostali zapewnienie, że w 2020 roku miasto przystąpi do projektowania tej inwestycji.

Tak się nie stało, podobnie jak w tym roku, kiedy plany inwestycyjne trzeba było ograniczyć ze względu na uszczuplenie wpływów do budżetu spowodowane przez pandemię. Kilka tygodni temu wiceprezydent Artur Szymczyk obiecał im jednak, że wiosną przyszłego roku Zarząd Dróg i Mostów ułoży na całej długości ulicy Mackiewicza nową nawierzchnię bitumiczną. I społecznicy z Czechowa Południowego w swoim apelu podkreślają, że „rozumieją ograniczoność środków w budżecie miasta, skutkującą niemożliwym do określenia w dającej się dzisiaj przewidzieć przyszłości terminu budowy drogi”, ale proszą prezydenta i radnych o poparcie, by choć ta nawierzchnia bitumiczna wiosną faktycznie została wykonana.

Radę dzielnicy wspiera radny miejski Marcin Bubicz (klub prezydenta Żuka), który wyraża nadzieję, że nowa nawierzchnia zapoczątkuje proces budowy całej drogi w przyszłości i w złożonej w tej sprawie interpelacji pyta, kiedy mieszkańcy mogliby spodziewać się wpisania budowy drogi do budżetu miasta. Odpowiedzi Ratusza jeszcze nie ma, podobnie jak w projekcie przyszłorocznego budżetu nie ma pieniędzy na projekt budowy ulicy Mackiewicza. Z

News will be here