Niszczycielski spacer po Włodawie

Niespełna dobę cieszył się wolnością 19-latek, który tuż po wyjściu z więzienia został ponownie zatrzymany. Krewki młodzieniec, spacerując ulicami Włodawy, wybił szyby w kilku samochodach, jeden z nich próbował ukraść, a gdy mu się to nie udało, swoją złość wyładował na szybie sklepu spożywczego. Teraz grozi mu nawet 10 lat odsiadki.

W piątek (7 października) 19-latek z powiatu bialskiego opuścił mury Zakładu Karnego we Włodawie, gdzie odsiadywał wyrok za włamania. Od razu po wyjściu na wolność urządził sobie niszczycielski spacer. – Przemierzając w nocy ulice Włodawy wybił szyby w trzech pojazdach pozostawionych na jednym z parkingów – mówi mł. asp. Daniela Giza-Pyrzyna z KPP we Włodawie.

– Jednym z nich próbował odjechać, lecz próby odpalenia auta spełzły na niczym. Gdy znudził się samochodami, włamał się do salonu fryzjerskiego dla psów, a na koniec wybił szybę w witrynie sklepu. Swoim zachowaniem spowodował kilkutysięczne straty. Po zatrzymaniu usłyszał zarzuty. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w tymczasowym areszcie. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności – dodaje pani rzecznik. (bm)

News will be here