Punkty szczepień już niepotrzebne

Powiatowe punkty szczepień, które powstały w Wierzbicy i Kaniem, nie są już potrzebne. – Mnogość miejsc, w których można otrzymać szczepionkę i opór antyszczepionkowców, powodują, że nie ma sensu ich dalej utrzymywać – mówią władze powiatu.

Masowe punkty szczepień powstały w kwietniu 2021 roku, kiedy zwiększono dostawy szczepionek do Polski. Gabinety powstawały niezależnie od punktów tworzonych w przychodniach lekarzy rodzinnych. W powiecie chełmskim utworzono dwa takie miejsca – w Wierzbicy i Kaniem w gminie Rejowiec Fabryczny. Wytykano wtedy nawet, że o lokalizacji punktu zdecydowały względy osobiste, bo punkty powstały w rodzinnych gminach starosty i wicestarosty powiatu.

A propozycje składały także inne samorządy. W okresie dużego zainteresowania szczepionkami punkty prosperowały na pełnych obrotach a korzystali z nich pacjenci nie tylko z powiatu chełmskiego. Bo ludzie szukali miejsca, w którym najszybciej przyjmą preparat. Teraz punkty świecą pustkami. Zainteresowanie szczepionkami spadło – kto chce przyjąć szczepionkę, już nie musi czekać w kolejce i zrobi to u swojego lekarza rodzinnego.

Pierwszy „poległ” punkt w Wierzbicy. Liczba szczepień spadła do minimum i został zamknięty. – W Kaniem mieliśmy jeszcze niedawno po 50-70 szczepień w tygodniu, ale teraz to już sporadyczne przypadki, dlatego planujemy likwidację tego punktu – przyznaje Jerzy Kwiatkowski, wicestarosta chełmski. – Ci, którzy chcieli się zaszczepić, kontynuują szczepienia drugą i trzecią dawką. Ale widać, że rośnie opór antyszczepionkowców, więc nie ma sensu utrzymywać tego punktu. (bf)

News will be here