Szukają Agrobombera

W samo południe 31 stycznia włodawskie siedziby Prokuratury Rejonowej oraz Urzędu Skarbowego miały wylecieć w powietrze. Fałszywy alarm bombowy wywołał ktoś podszywający się pod Agrounię.

Mejle z informacją o tym, że w Prokuraturze Rejonowej we Włodawie i tamtejszym Urzędzie Skarbowym znajdują się ładunki wybuchowe, wpłynęły do tych instytucji w poniedziałek (31 stycznia). Z treści wiadomości wynikało, że bomby są skonstruowane w oparciu o saletrę amonową i zostaną zdetonowane w południe.

Oczywiście po sprawdzeniu żadnych ładunków nie znaleziono i teraz prokuratura prowadzi śledztwo, którego celem jest namierzenie autora wiadomości. Był on podpisany jako „Agrobomber”, a nazwa mejla miała sugerować jego związki z Agrounią Michała Kołodziejczaka. Z treści wiadomości wynikało, że podłożenie bomb jest zemstą rolników za rosnące ceny nawozów i ich złe traktowanie ze strony rządzących. (bm)

News will be here