To są podwyżki!

Jakub Banaszek, prezydent Chełma, przyznał urzędnikom podwyżki. W poprzednich latach, gdy w magistracie mówiło się o regulacji wynagrodzeń, najczęściej chodziło o kwoty 150-300 zł. Prezydent tym razem dość głęboko sięgnął do kieszeni i dał urzędnikom spore podwyżki.


Jak informuje Biuro Prasowe Prezydenta, urzędnicy, którzy nie zajmują kierowniczych stanowisk dostali podwyżkę w średniej wysokości 773,73 zł na osobę. Kierownicy i dyrektorzy departamentów otrzymali średnio po 1 084,78 zł na osobę. Najwięcej na wzroście płac, w dużej mierze dzięki zmianom przepisów dotyczących ustalania wysokości wynagrodzeń dla prezydentów, ich zastępców, skarbników skorzystała wiceprezydent Dorota Cieślik, której pensja poszła w górę aż o 6 040 zł.

Po podwyżce zastępca prezydenta Banaszka zarabia około 16 tys. zł brutto. Niemało dostała również skarbnik miasta Marzena Guzowska. Jej pensja wzrosła o 5 560 zł i wynosi około 14 tys. zł brutto. Podwyżki spowodowały, że miesięczne wydatki na wynagrodzenia w ratuszu wzrosły o 231 039 zł. Na minimalnej płacy, która wynosi 3 010 zł, w urzędzie pozostaje zatrudnionych 9 osób. Po podwyżkach średnie wynagrodzenie w magistracie wynosi 4 780,31 zł. (ps)

News will be here