Wybory parlamentarne 2023. Szwed powalczy z Zającem. A co planuje Agata Fisz?

Jest już termin wyborów parlamentarnych i kolejne doniesienia o starcie lokalnych polityków. O mandat do senatu, oprócz prof. Józefa Zająca, który wystartuje w ramach opozycyjnego paktu senackiego, powalczy także chełmianin Zdzisław Szwed z PiS. Wiemy też czy wystartuje była prezydent Chełma Agata Fisz ­­i że „gotuje” się na listach PSL i Polska 2050.

Prezydent podpisał postanowienie o zarządzeniu wyborów do sejmu i senatu. Odbędą się one 15 października. Partie polityczne kompletują listy wyborcze, co prowadzi do wewnętrznych konfliktów i animozji. Lokalnym działaczom w PiS nie podoba się, że czołowe miejsca na liście mają przypaść politykom spoza regionu, m.in. Ryszardowi Madziarowi z Wołomina czy Monice Pawłowskiej, która na dodatek wcześniej związana była z SLD i Lewicą i dzięki wyborcom tych partii zdobyła poselski mandat.

– Takich ludzi się nagradza, a tych, którzy od początku tworzyli i pracowali na rzecz partii w naszym regionie, odsuwa na boczny tor – mówią lokalni działacze.

Listę PiS w okręgu chełmskim nr 7 mają zdominować „spadochroniarze” z zewnątrz. Oprócz wspomnianych Madziara i Pawłowskiej, znajdzie się na niej pochodzący z kujawsko-pomorskiego Marcin Romanowski (Suwerenna Polska). Mówiło się też o Jarosławie Stawiarskim, marszałku województwa lubelskiego z Kraśnika. Do parlamentu ma za to startować Michał Mulawa, wicemarszałek województwa, a kandydatem prawicy do senatu ma być w naszym okręgu chełmianin Zdzisław Szwed, członek zarządu województwa lubelskiego. PiS podjął decyzję o wystawieniu Szweda po tym, jak senator Józef Zając zdecydował się na start z obozu opozycji, w ramach paktu senackiego. Wcześniej mówiło się, że start do senatu proponowano Annie Dąbrowskiej-Banaszek, ale się na to nie zgodziła. Znajdzie się na liście do sejmu w ramach porozumienia PiS z partią OdNowa. Nie wiadomo jeszcze, na którym miejscu.

Jeszcze przed tygodniem spekulowano, że spore zaskoczenie może być na listach Koalicji Obywatelskiej w naszym okręgu. Zgonie z ustaleniami na opozycji, jedynka na liście miała przypaść lewicowej frakcji związanej z Barbarą Nowacką. Pod uwagę brano Agatę Fisz, byłą prezydent Chełma, która nie chciała kandydować z Lewicy z innego niż pierwsze miejsce. Jedynka na liście Lewicy przypadła Sylwii Buźniak z Warszawy (partia Wiosna). Start Agaty Fisz z listy KO mógłby sporo namieszać. Zwłaszcza, że kandyduje też były prezydent Chełma i marszałek województwa, a obecny poseł – Krzysztof Grabczuk. W minionym tygodniu A. Fisz w rozmowie z nami zapowiedziała, że jednak na start się nie zdecyduje. – Przeanalizowałam wszystko, nie chciałabym psuć szyków innym i podjęłam decyzję, że jednak nie będę startować. Natomiast zastanawiamy się i przygotowujemy do startu w wyborach samorządowych – mówiła.

Wiadomo już, że mimo przepychanek o miejsca na liście PSL pójdzie jednak do wyborów razem z Polską 2050 Szymona Hołowni. Taka decyzja zapadła podczas posiedzenia rady naczelnej oby ugrupowań, która odbyła się w miniony weekend. Jedynka w okręgu chełmskim przypada ludowcom, ale nadal nie wiadomo, kto ją dostanie, bo w partii trwa o to zacięty bój. Naturalnym liderem wydawał się na to miejsce starosta włodawski Andrzej Romańczuk. Ale nie dla wszystkich i w partii jest o to zacięty bój. O miejsce ostro zabiegają: wójt Biłgoraja Wiesław Różyński i były poseł Sławomir Sosnowski. Walka jest podobno tak zacięta, że A. Romańczuk chciał całkowicie zrezygnować z kandydowania. Według naszych informacji największe szanse na jedynkę ma właśnie kandydat z Biłgoraja. Na liście nie będzie Kazimierza Smala, wójta Rudy-Huty a także wskazywanego wcześniej Andrzeja Korkosza, lekarza z Krasnegostawu. O jedynce PSL ma zdecydować w środę, na posiedzeniu zarządu partii.

Ludowcy miejsca na liście dzielą naprzemiennie z Polską 2050. Druga lokata przypada więc działaczowi Hołowni. I tutaj też naturalnym liderem wydaje się być Ewa Jaszczuk, radna do sejmiku województwa lubelskiego i prezes Chełmskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Aczkolwiek start z „dwójki” i wydanie pieniędzy na kampanię w okręgu chełmskim, w którym cztery lata temu PSL wespół z Kukizem wziął tylko jeden mandat, nie każdemu się kalkuluje. Wiadomo, że na liście znajdzie się najprawdopodobniej Honorata Słomiany z Włodawy. (bf)

News will be here