Zalecenia nie do spełnienia?

Wojewoda lubelski wezwał radę powiatu chełmskiego do uzupełnienia składu komisji rewizyjnej, ale na sesji temat potraktowano bardzo lakonicznie. Na koniec posiedzenia, w komunikatach przewodniczącego rady, Jarosław Walczuk zwrócił się do opozycyjnych klubów o wskazanie swoich przedstawicieli.

Po skardze radnych opozycji do wojewody lubelskiego wróciła sprawa komisji rewizyjnej, w której brakuje przedstawicieli wszystkich klubów w radzie powiatu. Wojewoda przesłał do rady powiatu pismo wzywające do „niezwłocznego dostosowania składu komisji do wymogów ustawy o samorządzie powiatowym”. A przy okazji pogroził władzom powiatu palcem, przytaczając wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, który mówi, że w przeciwnym razie może dojść do wszczęcia procedury powołania zarządu komisarycznego.

Włodarze powiatu uważają, że zagrożenia raczej nie ma. Problem uzupełnienia komisji potraktowali dosyć lekceważąco. W porządku obrad ostatniej sesji nie znalazł się punkt dotyczący tego zagadnienia. Jedynie na koniec sesji, w komunikatach przewodniczącego rady, Jarosław Walczuk wspomniał o udostępnieniu radnym na tabletach pisma od wojewody dotyczącego uzupełnienia składu komisji rewizyjnej.

– W związku z tym pismem wysłałem do panów przewodniczących Radosława Rakowieckiego (BAS-G9) oraz Jarosława Wójcickiego (Niezależność Jawność Odwaga Demokracja) pismo z prośbą o wskazanie przedstawicieli klubów do składu komisji – mówił przewodniczący.

– Stanowisko klubu przekażę panu na następnej sesji po przedyskutowaniu tego z pozostałymi członkami klubu – mówił R. Rakowiecki.

Podobnie odpowiedział Jarosław Wójcicki. – W piśmie nie wskazał pan w jakim terminie mamy złożyć taki wniosek. Jednocześnie przypominam, że dzisiaj nie było posiedzenia klubu, dlatego podobnie jak G9 decyzje podejmiemy na najbliższej sesji.

Przewodniczący przytoczył słowa wojewody, że powinno to zostać wykonane niezwłocznie, jakby to od przewodniczących klubów zależało, kiedy zostaną powołani członkowie do komisji. Oczywiście o ile ich zgłoszą. Wcześniej radni opozycyjni pytali, jaki sens ma zgłaszanie członków do komisji, w której mieli już przedstawicieli a którzy za wyłapanie nieprawidłowości i domaganie się prawdy zostali odwołani.

Władze powiatu nie wierzą w groźby powołania zarządu komisarycznego.

– Wojewoda wezwał nas do uzupełnienia składu komisji a my będziemy apelować na kolejnych sesjach do klubów o wskazanie osób – mówi Jerzy Kwiatkowski, wicestarosta chełmski i szef klubu PiS w radzie i dodaje, że interwencji wojewody można byłoby się spodziewać, gdyby to rada blokowała powołanie przedstawicieli klubów do komisji. (bf)

News will be here