Rolnicy z gminy Sawin, którzy właśnie dostali nakazy podatkowe, zrobili wielkie oczy. Od tego roku muszą płacić podatek od nieruchomości za budynki mieszkalne, z którego przez lata byli zwolnieni. Stawki może nie są wygórowane, ale kto by się cieszył z podatku?
Radni z Sawina podatki ustalali jeszcze w listopadzie 2019 roku. Ale to teraz skutki uchwał zaczynają odczuwać mieszkańcy. Ci którzy dostali właśnie decyzje o wysokości podatków na bieżący rok, mogli zrobić duże oczy ze zdziwienia. Zwłaszcza rolnicy, którzy przez ostatnie lata nie płacili podatku od nieruchomości za budynki mieszkalne. Teraz będą płacić tak jak pozostali mieszkańcy, 70 groszy za metr kwadratowy. Podobnie jak mieszkańcy, którzy faktycznie rolnikami nie są, ale korzystali z ulgi bo dzierżawili bądź kupowali kawałek ziemi.
– Rada gminy podjęła decyzję o zniesieniu ulgi, która obowiązywała w naszej gminie, co było podyktowane sytuacją finansową naszego samorządu – przyznaje Dariusz Ćwir, wójt Sawina. – Większość gmin już dawno zniosła te ulgi.
Rzeczywiście, dziesięć z piętnastu gmin w powiecie chełmskim takich ulg nie stosuje. Od lat za budynki mieszkalne normalny podatek płacą rolnicy z sąsiedniej Wierzbicy, gminy Chełm a także Woli Uhruskiej i Hańsk w sąsiednim powiecie włodawskim.
Gmina Sawin na zniesieniu ulgi może zyskać nawet do 100 tys. zł rocznie. (kg)
