Ukraińcy w areszcie

W ubiegłym roku włodawscy policjanci rozbili ukraiński gang zajmujący się kradzieżami na terenach przygranicznych. W ubiegłym tygodniu aresztowali dwóch kolejnych Ukrainców, których podejrzewa się o kradzież paliwa ze stacji benzynowej oraz pił spalinowych z bagażnika samochodu. Śledczy nie wykluczają, że zarzutów może być więcej.


Pod koniec kwietnia na terenie powiatu włodawskiego doszło do dwóch kradzieży. – Właściciel stacji paliw w gminie Hańsk zgłosił kradzież paliwa – mówi Elwira Tadyniewicz z KPP we Włodawie. – Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że dwaj mężczyźni poruszający się pojazdem marki BMW zatankowali, a następnie odjechali, nie płacąc za paliwo. Mężczyzna w wyniku przestępstwa poniósł stratę prawie 600 złotych. Tydzień później włodawska komenda otrzymała kolejne zgłoszenie o kradzieży.

Tym razem łupem złodziei padły piły mechaniczne w gminie Stary Brus. Zostały skradzione z bagażnika pojazdu. Straty w tym przypadku wyniosły około 3 000 złotych. Sprawą zajęli się włodawscy i urszulińscy kryminalni. Efektem ich pracy było zatrzymanie dwóch obywateli Ukrainy w wieku 37 i 41 lat.

Przy jednym z mężczyzn policjanci znaleźli również telefon komórkowy, który figurował w systemie jako utracony w wyniku kradzieży. Śledczy przedstawił zatrzymanym dwa zarzuty dotyczące kradzieży paliwa oraz pił mechanicznych. Dodatkowo wyjaśniane będzie, w jaki sposób w posiadanie kradzionego telefonu wszedł 37-letni obywatel Ukrainy.

Policja i prokuratura wnioskowały o tymczasowy areszt dla podejrzanych. W czwartek, 20 maja Sąd Rejonowy we Włodawie zadecydował o tymczasowym areszcie na okres 3 miesięcy dla starszego z zatrzymanych i na okres 2 miesięcy dla 37-latka. Grozi im do 5 lat więzienia. (bm)

News will be here