Tak pomaga Świdnik

Świdniccy radni, podobnie jak wcześniej samorządowcy z Lublina, przyjęli uchwałę z pakietem pomocy dla obywateli Ukrainy, którzy znaleźli u nas schronienie przed wojną rozpętaną w ich kraju przez Rosję.


Uchwała „W sprawie zakresu pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa” zapewnia ukraińskim uchodźcom bezpłatnie: pomoc psychologiczną, naukę języka polskiego, wyżywienie w szkołach i przedszkolach, pomoce i materiały dydaktyczne oraz zwolnienie z opłat za korzystanie z wychowania przedszkolnego.

Poza tym w siedzibie Pegimeku przy al. Lotników Polskich 5 cały czas działa punkt wydawania pomocy dla uchodźców. Obsługują go wyznaczeni pracownicy spółki oraz wolontariusze, których niestety jest coraz mniej. W punkcie brakuje obecnie artykułów spożywczych. Potrzebne jest mleko, konserwy, ryż, kasza gryczana, herbata, kawa, małe opakowania wędliny i sera w plastrach, płyn do mycia naczyń i małe opakowania proszku do prania. Lista deficytowych produktów jest stale aktualizowana. Można ją znaleźć na stronie internetowej swidnik.pl/pomoc.

Urząd Miasta zrezygnował za to z pomocy świadczonej w ramach punktu informacyjnego przy Szkole Podstawowej nr 3. Jak wyjaśnia Andrzej Mańka, dyrektor Centrum Usług Społecznych w Świdniku jego dalsze prowadzenie miałoby sens, gdyby stwarzał on uchodźcom możliwość pozyskania wszelkich potrzebnych informacji w jednym miejscu. CUS proponował współpracę w tym zakresie starostwu, ale powiat nie wyraził zainteresowania, więc zdecydowano o jego zamknięciu, a uchodźcy potrzebujący pomocy, mogą zgłaszać się już bezpośrednio do CUS.

Poza funduszem alimentacyjnym, mogą oni w zasadzie starać się o wszystkie świadczenia, które otrzymują Polacy. Przysługuje im również jednorazowe świadczenie w wysokości 300 zł. Od kilku tygodni CUS przyjmuje wnioski o wypłatę tych i innych świadczeń.

– Jest ruch, ale nie aż na taką skalę, która by nas przytłoczyła czy generowała długie kolejki. Wnioski przyjmowane są na bieżąco – mówi A. Mańka.

Aby ubiegać się o świadczenia Ukraińcy muszą mieć nr PESEL. Urzęd Miasta Świdnik przyjął już ponad 1300 wniosków o jego nadanie. Od kilku tygodni świdnicki Ratusz przyjmuje również wnioski o wypłatę świadczenia dla mieszkańców, którzy przyjęli uchodźców do swoich domów.

– Jak dotąd o wypłatę tej zapomogi złożono 53 wnioski. Aktualnie trwa ich weryfikacja i jeszcze w tym tygodniu postaramy się wypłacić środki osobom, które złożyły wnioski do końca marca. Kolejna tura wypłat będzie dokonana po otrzymaniu środków z Urzędu Wojewódzkiego – informowała w minionym tygodniu Monika Głowacka z UM Świdnik.

Wiele dzieci z Ukrainy, które przyjechały do Świdnika po 24 lutego uczęszcza do świdnickich szkół i przedszkoli. Ich liczba stale się zmienia, choć nie są to duże różnice. Z początkiem ubiegłego tygodnia (11.04) było to 197 osób (43 w przedszkolach i 154 w szkołach); w porównaniu z poprzednim tygodniem (4.04) ta liczba nieznacznie zmalała (wówczas było to 213 osób – 49 w przedszkolach i 164 w szkołach).

W pomoc obywatelom Ukrainy zaangażowany jest także Powiatowy Urząd Pracy w Świdniku, choć zainteresowanie jego ofertą, przynajmniej na razie, nie jest duże.

– W Powiatowym Urzędzie Pracy w Świdniku zarejestrowało się do dzisiaj kilkanaście osób z Ukrainy – przekazał w ubiegły czwartek Włodzimierz Radek, dyrektor PUP. – Obecnie rozpatrujemy kolejne wnioski o rejestrację oraz o staże dla osób z Ukrainy. Zgłosiły się też do nas firmy, które wyrażają gotowość przyjęcia pracowników z Ukrainy. Są to firmy z branży handlowej, budowlanej (ocieplenia, brukarstwo), gastronomicznej, produkcyjnej (szycie, montaż przyczep, spawanie, rozbiór drobiu, pakowanie), usługowej (mechanika samochodowa, parkieciarstwo, stolarstwo, tapicerstwo, usługi hotelarskie). Poszukiwani są m.in. pracownicy produkcji, robotnicy budowlani, mechanicy samochodowi, pokojowe, pomoce kuchenne, sprzedawcy, brukarze, prasowaczki, stolarze.

Powiadomienia o powierzeniu wykonywania pracy na podstawie ustawy z 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa, złożyło jak dotąd 32 pracodawców, zatrudniając łącznie 84 osoby na stanowiskach: woźna, ślusarz, monter urządzeń energetyki odnawialnej, rozbieracz – wykrawacz, magazynier, pracownik sortowni, handlowiec, szlifierz metali, monter urządzeń energetyki odnawialnej oraz pracownik pielęgnacji kortów tenisowych. Chęć zatrudniania osób z Ukrainy zgłaszają również lokalni rolnicy. (w)

News will be here