Ambitny plan na drogi

Ruda-Huta, Ruda, Gotówka, Leśniczówka, Żalin – to tylko niektóre miejscowości, w których gmina Ruda-Huta chciałaby wyremontować drogi. O pieniądze na ten cel stara się w ramach rządowych programów. Z jakim skutkiem, okaże się niebawem.

O trwających i dopiero planowanych przez gminę inwestycjach drogowych wójt Kazimierz Smal informował podczas ostatniej sesji. Przypomniał, że gmina starała się o środki na remonty ul. Szkolnej w Rudzie-Hucie (od skrzyżowania przy szkole do nowego asfaltu) i drogi w Rudzie (tzw. Kąt). Pierwszy z wniosków trafił początkowo na listę rezerwową, a droga w Rudzie znalazła się na liście wniosków wybranych do dofinansowania.

– Zakładaliśmy, że droga w Rudzie nie będzie mocno kosztowana, ale okazało się, dofinasowanie wyniesie nie 80 proc., a 50 proc. Zrezygnowaliśmy – to ok. 1,5 km, więc trzeba by dołożyć około 1 mln zł własnego wkładu. To za dużo z bieżących wydatków jak na nas, a nie można tego pokryć kredytem. Inne samorządy prawdopodobnie też zrezygnowały, bo ul. Szkolna z listy rezerwowej awansowała na listę do dofinansowania. Potwierdziliśmy, że jesteśmy zainteresowani podpisaniem umowy. Przygotowujemy dokumentację. Dofinasowanie to 50 proc., z tym, że będzie to mniej niż w Rudzie – wyjaśniał wójt Smal.

Gmina stara się także to środki w ramach edycji „Polskiego Ładu”, adresowanej do samorządów na terenie, których działały PGR-y. Aplikuje o środki na przebudowę dróg w miejscowościach Ruda i Iłowa.

Samorząd złożył także trzy wnioski, w ramach ostatniej edycji „Polskiego Ładu”.

– Można było złożyć 3 wnioski i tak też zrobiliśmy. Jeden dotyczy budowy drogi gminnej w miejscowości Ruda-Huta na ul. Kościelnej. Kolejny to drogi w miejscowościach Gdola, Gotówka i Leśniczówka (tzw. Zabłocie). Ten wniosek to ponad 7 mln zł, a nasz wkład to byłoby niecałe 400 tys. zł. Ostatni wniosek to droga w Żalinie (tzw. Dyrekcja) i droga Żalin-Kolonia – Dobryłów. Wniosek opiewa na 7,5 mln zł, a wkład własny byłby również na poziomie ok. 400 tys. zł – mówił wójt.

Na sesji K. Smal wspomniał także, że gmina stara się także o dotację z Rządowego Programu Przebudowy Zabytków. Wniosek dotyczy konserwacji dębu Bolko i parku Hniszowie. Gmina stara się o kwotę 120 tys. zł. Wkład własny w tym przypadku wyniósłby 2,5 tys. zł. (w)

News will be here