Kierowca ranny, łoś zabity

Do szpitala trafił kierowca toyoty, który w okolicach Okuninki zderzył się z łosiem. Zwierzę padło na miejscu i nie był to jedyny taki przypadek na drogach powiatu, bo do podobnej kolizji, tyle ze z udziałem sarny, doszło również w gminie Hanna.

W piątek (18 sierpnia) wieczorem w Janówce (gm. Hanna) przed samochód osobowy marki Peugeot wtargnęła sarna. – Mimo podjętych manewrów obronnych przez 24-letniego kierowę nie udało się uniknąć zderzenia – mówi podisnp. Bożena Szymańska z KPP we Włodawie. – Mężczyźnie nic się nie stało, a sarna uciekła do lasu. Mniej szczęścia miał kierujący Toyotą, który zderzył się w Okunince z łosiem. 22-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Jgo pasażerka nie odniosła żadnych obrażeń. Samochód został rozlegle uszkodzony, a zwierzę padło na miejscu – dodaje pani rzecznik i przypomina, by zachować czujnośc na drogach, szczególnie o zmierzchu i świcie, gdy zwierzyna jest najbardziej aktywna. – Statystyki wskazują, że liczba zdarzeń drogowych z udziałem zwierzyny leśnej jest bardzo wysoka. Pamiętajmy: dzikie zwierzęta potrafią nagle wtargnąć na jezdnię, która przecina ich utarte ścieżki i trasy. Wiele zwierząt w starciu z samochodami ginie na drogach. Zniszczeniom ulegają pojazdy, ranni zostają ludzie podróżujący samochodami. Dbajmy o bezpieczeństwo na drodze i nie lekceważmy znaków ostrzegających przed zwierzętami leśnymi – mówi Szymańska. (bm)

 

News will be here