Poprawią świdnicki krajobraz

Najwięcej czasu podczas czwartkowej sesji Rady Miasta Świdnik poświęcono tzw. uchwale krajobrazowej, nad której wdrożeniem pracuje Ratusz. Ma ona uporządkować kwestie związane z tzw. małą infrastrukturą oraz reklamami i banerami w przestrzeni publicznej.


Pierwsza w tym roku sesja Rady Miasta Świdnik, która odbyła się w miniony czwartek (27.01), zaczęła się od drobnych problemów technicznych. Część radnych – jak tłumaczono – zalogowała się nie na ten kanał, więc zanim obrady mogły na dobre się rozpocząć minęło przynajmniej pół godziny.

Przy głosach „za” radnych z klubu burmistrza Waldemara Jaksona i wstrzymujących się radnych opozycji przyjęto zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej i uchwale budżetowej. Najważniejsze z nich dotyczyły zabezpieczenia w budżecie ok. 5 mln zł na budowę ul. Wiejskiej. Miasto, co prawda, będzie się starać o dofinansowanie na nią z programu inwestycji strategicznych, ale już niebawem chciałoby ogłosić przetarg. Kwotą 1,5 mln zł dokapitalizowano spółkę Pegimek. Radny Waldemar Białowąs (klub KO) wskazywał, że to już kolejny raz, gdy miasto przekazuje swojej spółce fundusze. Pytał czy wynika to z tego, iż ma ona problemy finansowe.

– Spółka inwestuje z rozmachem, a przez spółkę także miasto – wyjaśniał Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika. – Prowadzimy wiele inwestycji drogowych, a za tym idą duże inwestycje Pegimeku w sieć. Jest też w tych pieniądzach wsparcie na zakup nowego samochodu ciężarowego, który ma służyć przede wszystkim do prac drogowych, ale i do odśnieżania. Wiemy też, że są różne inne inwestycje, przy których spółka korzysta z finansowania kredytem, więc jeśli mamy wolne środki i możemy dokapitalizować spółkę, to to robimy.

Później M. Dmowski dodał jeszcze, że pieniądze, które miasto przekaże spółce zostaną przeznaczone m.in. na budowę sieci wodociągowej lub kanalizacyjnej przy takich ulicach jak Szafirowa, Kolorowa, Skośna, Poprzeczna i boczna Wiejskiej.

Jerzy Irsak, prezes Pegimeku, doprecyzował, że samochód, który spółka zamierza kupić będzie kosztował 750 tys. zł netto; z tego 500 tys. to dofinansowanie od miasta, a reszta będzie pochodzić ze środków własnych.

Uchwała krajobrazowa krok bliżej

Na czwartkowej sesji radni przyjęli także uchwałę w sprawie „Przygotowania uchwały ustalającej zasady i warunki sytuowania na terenie Gminy Miejskiej Świdnik obiektów małej architektury, tablic reklamowych i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń, ich gabaryty, standardy jakościowe oraz rodzaje materiałów budowlanych, z jakich mogą być wykonane”. To kolejny krok do przyjęcia tzw. uchwały krajobrazowej.

– W tej chwili przed nami przygotowanie konkretnych przepisów i konsultacje społeczne. Ostatni czas naznaczony covidem nie bardzo temu sprzyja. Chcielibyśmy spotkać się „na żywo”, przede wszystkim z przedsiębiorcami, których ta uchwała będzie najbardziej interesować, bo głównie dotyczy reklam. Chcielibyśmy wystąpić do wszystkich przedsiębiorców z informacją o tym, że taka uchwała jest przygotowywana, spotkać się i wyciągnąć jakiś wspólny mianownik – mówił wiceburmistrz.

Radni, którzy zabrali głos w dyskusji na ten temat podkreślali, że uchwała jest na pewno potrzebna. Przy okazji wywołano głośny niedawno temat banerów z wizerunkiem świdnickiego posła Artura Sobonia, które zawisły przy kilku szkołach.

– W kontekście ostatnich zdarzeń widać jak bardzo taka uchwała jest nam potrzebna. Nasz poseł-minister pokazał, jak można złamać wszelkie zasady krajobrazowe, wieszając swoje banery na ogrodzeniach – komentował radny Mariusz Wilk (ŚWS).

Radny W. Białowąs pytał m.in. o to, jak miasto zamierza przeprowadzić konsultacje z przedsiębiorcami. – Jak widzieliśmy ankieta odnośnie komunikacji miejskiej nie cieszyła się zainteresowaniem. Druga sprawa to, jak potraktowani zostaną właściciele miejsc, na których stoją te reklamy i bilbordy, i którzy z tego tytułu mają też przychody. Trzeba to wziąć pod uwagę – mówił radny i pytał również o to, jak do uchwały krajobrazowej będą miały się banery posła.

Wiceburmistrz zapewniał, że konsultacje będą bardzo szerokie, aby nikt nie mógł zarzucić, że coś odbyło się poza wiedzą lokalnych przedsiębiorców. Urząd Miasta najprawdopodobniej do każdej firmy zarejestrowanej w Świdniku wyśle informację o pracach nad uchwałą i konsultacjach.

Bartosz Poniatowski z firmy „Projekt: Miasto”, która na zlecenie UM opracowuje założenia do świdnickiej uchwały krajobrazowej dodał, że w planach jest zorganizowanie spotkania otwartego z przedsiębiorcami oraz dyżury, na których ci będą mogli osobiście zgłosić swoje zastrzeżenia i uwagi.

– Osoby, które wynajmują powierzchnie lub tereny pod reklamy to istotna grupa interesariuszy, z którą będziemy rozmawiać, aby wypracować jakiś kompromis – mówił B. Poniatowski.

Wiceburmistrz tłumaczył też radnym, że w tej chwili nie obowiązują żadne regulacje jeśli chodzi o banery, więc te z wizerunkiem posła są jak najbardziej zgodne z prawem. – Każdy z państwa może na terenie miasta w tej chwili, w wyznaczonych lokalizacjach, wnioskować o usytuowanie takich banerów. Ciężko dziś powiedzieć jak to się będzie miało do uchwały. Jeśli znajdzie się w niej zakaz lokalizacji reklam na płotach, to nie będą one dozwolone – mówił wiceburmistrz.

Radny Stanisław Kubiniec (klub burmistrza) pytał, czy uchwała będzie regulować również wygląd słupów reklamowych, a także tego, co jest na nich umieszczane. Jak wskazywał, często na całej powierzchni są one oklejone jednym i tym samym ogłoszeniem.

Radny M. Wilk pytał, jakie miasto będzie miało możliwości egzekwowania uchwały np. na terenach prywatnych. Wyjaśniano, że będzie się to odbywać w oparciu o kodeks postępowania administracyjnego i im dłużej ktoś nie dostosuje się do wymogów uchwały, tym większą karę zapłaci.

Projket uchwały krajobrazowej powinien być gotowy w czerwcu.

Miejsce dla rolników

W programie sesji znalazła się również uchwała dotycząca wyznaczenia miejsc do prowadzenia handlu przez rolników i ich domowników w piątki i soboty.

Jak wyjaśniali urzędnicy, zgodnie z ustawą o ułatwieniach w handlu na te dni samorząd jest zobowiązany wyznaczyć miejsce do takiego do handlu i zwolnić handlujących na nich rolników z opłaty targowej. W Świdniku takie miejsca będą funkcjonować przy targu, między ulicami Targową a Okulickiego. Radni byli ciekawi, czy na tym terenie będzie mógł ktoś handlować poza rolnikami, a jeśli tak to czym. Urzędnicy zapewnili, że zostanie to precyzyjnie określone na najbliższej sesji, kiedy procedowany będzie stosowny regulamin. O pozostałych tematach podejmowanych przez radnych na sesji napiszemy w kolejnym numerze NT. (w)

News will be here