Stabilnie i z owacjami

Po raz pierwszy w Białopolu przygotowany został raport o stanie gminy w 2018 roku. Podobnie jak w innych samorządach ma być on corocznym uzupełnieniem sprawozdania z wykonania budżetu.

Jak wynika z raportu, gmina wypada korzystnie pod względem średniego miesięcznego dochodu oraz wydatków na każdego mieszkańca. Dochody w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynosiły w ub. roku 4.015,09 zł, natomiast wydatki w przeliczeniu na mieszkańca – 4.389,62 zł. Ogółem stan finansów jest stabilny.

Zadłużenie gminy na koniec 2018 roku wynosiło 2.799.950 zł, co stanowi 22,88 proc. dochodów budżetu. W przeliczeniu na 1 mieszkańca stan zadłużenia wynosił zaś 918,62 zł. Formalnie gmina jest zatem zdolna do zaciągania kredytu na zabezpieczenie udziału własnego na przyszłe inwestycje, w tym współfinansowane ze środków unijnych.

Po takim przedstawieniu sprawy, jedyne, co zmartwiło radnych, to zmniejszająca się liczba mieszkańców gm. Białopole.

– To niepokojące, bo wiąże się z mniejszą subwencją oświatową – wtrącił radny Henryk Staniszewski.

Co się rzadko zdarza, radni i wójt gminy, Henryk Maruszewski, ukłony za czuwanie nad budżetem skierowali na ręce… skarbnik. Zaskoczenia nie było już przy głosowaniu. Radni jednogłośnie zatwierdzili sprawozdanie finansowe wraz ze sprawozdaniem wójta i udzielili mu wotum zaufania oraz absolutorium z tytułu wykonania budżetu. Nie zabrakło podziękowań i owacji na stojąco. (pc)

News will be here