Wójt z łagodnym wyrokiem

Po niecałym roku procesu zapadł prawomocny wyrok w sprawie wypadku, którego sprawcą był wójt gminy Dorohusk, Wojciech Sawa.

Wójtowi gminy Dorohusk Wojciechowi Sawie groziło do 3 lat więzienia za nieumyślne spowodowanie wypadku drogowego 21 czerwca 2020 r. w Horodyszczu, na trasie Chełm-Włodawa. Kierujący służbową hondą Sawa był wówczas na drodze podporządkowanej. Wyjechał z zamiarem skrętu w lewo (w stronę Włodawy) i zderzył się z jadącym drogą wojewódzką (od strony Chełma) mercedesem, którym kierował 20-latek z gminy Sawin. Hondę wójta wyrzuciło na przeciwległy pas ruchu, a zaraz potem auto uderzyło w jadące z naprzeciwka Subaru, którym kierował 38-letni mieszkaniec Chełma. W karambolu z udziałem trzech osobówek najbardziej ucierpiał kierowca Subaru, ale do szpitala z niegroźnymi obrażeniami trafił też wójt Dorohuska.

W marcu ub. r. sprawa trafiła na wokandę, a niecały rok później (pod koniec stycznia) Sąd Rejonowy w Chełmie postanowił warunkowo umorzyć postępowanie na okres 1 roku tytułem próby. Nałożył też na wójta obowiązek wpłaty 1000 złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej, zwany Funduszem Sprawiedliwości. Wyrok jest już prawomocny.

Zgodnie z prawem sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy niekaranego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa. Warunkowego umorzenia nie stosuje się do sprawcy przestępstwa zagrożonego karą przekraczającą 5 lat pozbawienia wolności. (pc, fot. Lublin112)

News will be here