Znowu chorują medycy

W kraju szaleje piąta fala koronawirusa, ale w chełmskim szpitalu pacjentów na razie nie przybywa. Za to pojawiają się kolejne ogniska zachorowań na oddziałach szpitalnych.

W piątek (28 stycznia) w szpitalu w Chełmie przebywało około 60 pacjentów chorych na Covid-19. Pojawili się też nowi pacjenci w przyszpitalnym izolatorium. Ale piątej fali zachorowań w Chełmie nie widać. – Nie obserwujemy u nas tego, co dzieje się w tej chwili w innych częściach kraju – przyznaje Lech Litwin, zastępca dyrektora ds. lecznictwa. – Sytuacja się uspokoiła.

Ale pojawiają się ogniska zachorowań wśród pracowników na kilku oddziałach, m.in. na chirurgii i psychiatrii oraz w zakładzie opiekuńczo-leczniczym.

Dyrektor Litwin mówi, że statystyki pokazują, że jest więcej zachorowań, ale nie przekłada się to na liczbę osób hospitalizowanych. Mniej jest też zgonów. – W szczycie poprzedniej fali umierało nawet 6-7 osób dziennie, teraz notujemy pojedyncze przypadki – mówi. – Ale spodziewany się, że w połowie lutego liczba zachorowań jeszcze wystrzeli i przybędzie nam pacjentów. (bf)

News will be here