Nowy proboszcz, nowe porządki

Sklepienie kościoła pokryte jest polichromią wykonaną w czasach jego budowy

Proboszczem kościoła w Kumowie Plebańskim od niedawna jest ks. Ireneusz Posturzyński. Posługę rozpoczął od remontu plebanii. Czy zamierza zająć się też ogrzewaniem świątyni lub renowacją pięknego sklepienia? Proboszcz nie chce zdradzać swoich planów. Posługa w kumowskiej parafii łatwa nie jest, bo chodzi o zabytkowy kościół, więc wszelkie prace należy konsultować z konserwatorem zabytków.

Wiosną br. w ciągu paru dni parafię w Kumowie Plebańskim (gmina Leśniowice) nawiedziły dwie tragedie. Najpierw zmarł ks. proboszcz, a potem nastoletnia parafianka. Od niedawna kościół pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny ma nowego proboszcza. Jak czytamy na stronie internetowej Archidiecezji Lubelskiej, to ks. Ireneusz Posturzyński.

Od parafian dowiedzieliśmy się, że jedna z pierwszych jego decyzji dotyczyła remontu plebanii. Budynek nie był remontowany ponoć od kilkudziesięciu lat i aż się o to prosił. Ale nowy proboszcz nie chciał się na ten temat wypowiadać. Stwierdził, że „nie będzie udzielał wywiadów”. Nie chciał też zdradzić, czy ma jakieś plany dotyczące renowacji pięknego, pokrytego polichromią sklepienia kościoła lub wykonania ogrzewania świątyni. Ta ostatnia kwestia jest szczególnie ważna dla parafian.

W ubiegłym roku wzbudziła duże emocje. Wierni, którzy nie chcieli więcej marznąć podczas nabożeństw, zebrali pieniądze i kupili grzejniki gazowe. Zostały one zamontowane w kościele, ale ktoś doniósł do chełmskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie, że ogrzewanie jest szkodliwe dla zabytków znajdujących się w kościele. Konserwator nakazał grzejniki zdemontować.

Duchowni, którzy pełnili posługę w parafii pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny w Kumowie Plebańskim, nie mieli łatwego zadania. Obecny budynek kościoła pochodzi z lat 1821-1826. Murowana z cegły świątynia pełna jest zabytków, są to m.in. trzy ołtarze – główny i dwa boczne z pierwszej połowy XVIII, chrzcielnica późnobarokowa, ambona, organy, a także przepiękne sklepienie kościoła pokryte polichromią z okresu budowy kościoła.

Do rejestru zabytków wpisany jest zarówno sam kościół, jak i poszczególne elementy jego wyposażenia. Wnętrze kościoła robi wrażenie, ale jest pod ścisłym nadzorem konserwatora zabytków. Oznacza to, że wszystkie prace remontowe czy konserwacyjne muszą być uzgadniane z pracownikami chełmskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie. (mo)

News will be here