Przegrali z pogodą

Z dwóch zaplanowanych na ubiegły tydzień spotkań kontrolnych piłkarzom lubelskiego Motoru udało się rozegrać tylko jedno. W środę podopieczni trenera Marka Saganowskiego pokonali 2:0 trzecioligową Tomasovię Tomaszów Lubelski. Niedzielny mecz motorowców w Łęcznej, z beniaminkiem ekstraklasy Górnikiem, z uwagi na niesprzyjającą aurę (śnieg i silny wiatr) został odwołany.

Rozegrany w środę sparing z Tomasovią był dla motorowców drugim sprawdzianem w okresie przygotowawczym, a pierwszym który nasza drużyna wygrała (wcześniej porażka z ŁKS Łodź 1:2). Gole dla Motoru zdobyli Adam Ryczkowski i Maciej Firlej. – Sparingi środowe to są takie sparingi, gdzie chcemy bardziej popracować motorycznie – mówił po spotkaniu z Tomasovią Marek Saganowski, trener Motoru dodając, że „zawodnicy dali z siebie tyle ile mogli na 100 procent”.

Szkoleniowca lubelskiej drużyny nieco zmartwiła spora liczba niewykorzystanych sytuacji do zdobycia gola w meczu z niżej notowanymi rywalami.
W spotkaniu z Tomasovią trener Saganowski miał okazję przyjrzeć się po przerwie 20-letniemu Michałowi Furmanowi, bramkarzowi lubelskiego Sygnału.
Ponownie nie zagrał Jakub Kosecki. 31-letni były reprezentant Polski był przeziębiony. Czy ostatecznie trafi jednak do Motoru (miałby podpisać umowę do końca tego sezonu), czy może wyjedzie do Turcji okaże się lada dzień. BAS

Motor Lublin – Tomasovia Tomaszów Lubelski 2:0 (1:0)

Motor – I połowa: Lach – Wójcik, Błyszko, Cichocki, Moskwik, Świeciński, Ceglarz, Swędrowski, Ryczkowski, Polak, Fidziukiewicz; II połowa: Furman – Michota, Król, Najemski, Rozmus, Sędzikowski, Kusiński, Kafel (72 Kosior), Bednarczyk, Rak, Firlej.
Bramki: Ryczkowski 31, Firlej 47.

News will be here