Spalarnia zwłok zamiast betoniarni?

Jan Łukasik, wójt gminy Wola Uhruska, uzyskał absolutorium na ostatniej sesji Rady Gminy. Z kolei Czesław Parol, kierownik SPZOZ-u, i Jolanta Molenda, dyrektor miejscowego banku, dostali kwiaty i upominki z okazji zakończenia kariery zawodowej i przejścia na emeryturę. Najciekawszą interpelację zadał Antoni Linde, który słyszał, że w Piaskach planuje się otworzyć… spalarnię zwłok.

Czwartkowa (28 czerwca) sesja Rady Gminy Wola Uhruska nie obfitowała ani w gorące dyskusje, ani w drażliwe tematy. Iskrzyło jedynie na linii wójt Jan Łukasik – wiceprzewodniczacy Marian Łubkowski, którego interpelacja w sprawie opracowania koncepcji działania gminnej oświaty po likwidacji gimnazjów nie przypadła wójtowi do gustu. Oprócz M. Łubkowskiego tylko dwoje radnych zabrało głos w tym punkcie. Teresa Kościuk apelowała, by zrobić coś, żeby na drodze relacji Uhrusk – Łukówek samochody jeździły wolniej, a Antoni Linde dopytywał się, czy to prawda, że byłą betoniarnią w Piaskach interesuje się firma, która chce tam umiejscowić… spalarnię zwłok.

Posiedzenie było okazją do pożegnania kierownika SP ZOZ w Woli Uhruskiej, Czesława Parola oraz Jolanty Molendy, dyrektor miejscowego banku – oboje przeszli na emeryturę. W związku z tym do końca lipca specjalna komisja ma powołać nowego kierownika ośrodka zdrowia.

Absolutorium dla wójta zapadło niemal jednogłośnie. Niemal, bo wstrzymał się Mariusz Karpowicz tłumacząc, że nie podobała mu się samodzielnie podjęta przez wójta decyzja o większym niż na początku zakładano wsparciu finansowym gminy przekazanym na reaktywację posterunku policji. (bm)

News will be here