Zaplanowany na sobotę 9 czerwca mecz Unia Białopole – Hutnik Ruda-Huta nie doszedł do skutku. Goście nie przyjechali do Białopola i nie poinformowali przed meczem ChOZPN, że nie stawią się na zawody.
Jak mówi Sławomir Kuźmicki, przewodniczący Wydziału Gier Chełmskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej, spotkanie Unia – Hutnik początkowo miało odbyć się w niedzielę, ale na prośbę klubu z Rudy-Huty przełożono je na sobotę. Mimo to, Hutnik nie przyjechał do Białopola. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że powodem był pogrzeb ojca jednego z zawodników. W sobotnie popołudnie cała drużyna Hutnika uczestniczyła w ceremonii pogrzebowej.
– Nic o tym nie wiemy, czekamy na protokół od sędziego – mówi S. Kuźmicki. – Dziś trudno powiedzieć, czy będzie walkower dla Unii, czy wyznaczymy nowy termin. Wszystko zależy od tego, co napisze w protokole sędzia i jakie argumenty przedstawią działacze z Rudy-Huty.
Na dobrą sprawę Hutnik już dawno spadł do klasy A i do Białopola jechał na pożarcie. Unia była zdecydowanym faworytem potyczki, ale czy dopisze sobie trzy punkty bez gry, przekonamy się po posiedzeniu Wydziału Gier ChOZPN. (s)
