Dachowali wozem strażackim

Trzej strażacy doznali lekkich obrażeń po tym, gdy ich jadący do pożaru pojazd dachował po wpadnięciu w poślizg. Stało się to na oblodzonej przez gołoledź drodze wojewódzkiej 816. Tego dnia na jej fatalny stan narzekało mnóstwo kierowców.

W środę (15 grudnia) o godzinie 6:40 dyżurny włodawskiej komendy otrzymał zgłoszenie o dachowaniu pojazdu służbowego Straży Pożarnej na drodze wojewódzkiej numer 816. – Do zdarzenia doszło pomiędzy Szuminką a Różanką w gminie Włodawa – mówi Elwira Tadyniewicz z KPP we Włodawie. – Na miejscu policjanci potwierdzili zgłoszenie i ustalili, że strażacy jadący do pożaru wpadli w poślizg, co doprowadziło do dachowania auta. Trzech funkcjonariuszy trafiło do szpitala, ale żaden z nich nie odniósł poważniejszych obrażeń – dodaje Tadyniewicz.

– Tego dnia na drodze panowały niezwykle trudne warunki do jazdy – mówi Wojciech Chomik z PSP we Włodawie. – Jezdnia była bardzo śliska, asfalt pokrywała warstwa tzw. czarnego lodu. Strażacy jadący do pożaru sadzy w kominie wpadli w poślizg, ale zdołali opuścić przewrócony na dach pojazd o własnych siłach. Zostali zabrani przez karetki Pogotowia Ratunkowego do szpitala na dalsze badania.

Na szczęście nie odnieśli poważnych obrażeń. W działaniach brały udział zastępy z JRG Włodawa, jednostki OSP oraz Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Technicznego z JRG nr 3 w Lublinie – wylicza Chomik. (bm)

News will be here