Mimo deklaracji urzędników ścieżka rowerowa przy ulicy Kiepury wciąż nie jest prawidłowo oznakowana.
Kilkanaście lat temu stary asfaltowy chodnik wzdłuż odcinka ul. Kiepury między ul. Chęcińskiego i ul. Kosmowskiej został wymieniony na dwukolorową nawierzchnię z betonowej kostki. W pierwotnym zamierzeniu czerwona część trotuaru miała być przeznaczona dla cyklistów, ale do dnia dzisiejszego nie doczekała się stosownego oznaczenia. Kilka miesięcy temu interweniowaliśmy w tej sprawie, po sygnałach otrzymanych od Czytelników.
– Mamy tu kontynuację ciągów pieszego i rowerowego po wyznaczonym przejeździe rowerowym przez skrzyżowanie z ul. Chęcińskiego. Ciąg pieszy i rowerowy rozróżnione są tylko i wyłącznie kolorem kostki brukowej. W celu poprawy bezpieczeństwa planujemy wykonanie przejazdu rowerowego przez ul. Prząśniczki, wyznaczenie wspólnego ciągu pieszo-rowerowego na odcinku kilkudziesięciu metrów za ul. Prząśniczki oraz uzupełnienie oznakowania pionowego i poziomego na pozostałej części – mówiła wówczas Justyna Góźdź z Urzędu Miasta Lublin.
Wprowadzanie dodatkowego oznakowania wymaga jednak zatwierdzenia zmienionego projektu stałej organizacji ruchu. Ten ciągle jest w przygotowaniu. Ostatecznie zmiany obejmą także montaż dodatkowych słupków blokujących, co zabezpieczy odcinek od ul. Prząśniczki do ul. Kosmowskiej przed nielegalnym parkowaniem.
– Projekt zmiany stałej organizacji ruchu dla ul. Kiepury w zakresie uzupełnienia oznakowania drogi dla rowerów oraz ciągu pieszo-rowerowego jest na etapie opracowania. Obecnie wykonana jest inwentaryzacja oraz koncepcja rysunkowa. Po zakończeniu tych prac projekt zostanie przekazany do zaopiniowania przez Zarząd Dróg i Mostów – informuje Izolda Boguta z biura prasowego lubelskiego Urzędu Miasta.
Realne zmiany zostaną więc najprawdopodobniej wprowadzone pod koniec tego lub na początku przyszłego roku.
Marek Kościuk