Była wicewójt pozywa o mobbing

Była wicewójt gminy Izbica Małgorzata Run pozywa swojego pracodawcę o stosowanie mobbingu. Ma mieć na to wielu świadków. – W grę wchodziło wyzywanie, używanie pomocy fizycznej, upokarzanie – wylicza Jacek Gaj, jej adwokat. Jerzy Lewczuk, burmistrz miasta i gminy Izbica, mówi, że nic nie słyszał o pozwie i sprawy nie chce komentować.

O skierowaniu do sądu sprawy o mobbing, do którego miało dochodzić w Urzędzie Gminy Izbica, poinformował nas mecenas Jacek Gaj, pełnomocnik Małgorzaty Run.

– Kilka dni temu złożyliśmy stosowne zawiadomienie do Sądu Pracy w Zamościu – mówi mec. Gaj. – Powołamy kilkudziesięciu świadków, byłych, ale i obecnych pracowników urzędu, którzy to potwierdzą – zapowiada prawnik. – Stroną pozwaną ma być jednak nie osobiście burmistrz, ale instytucja, jaką jest urząd miasta i gminy Izbica (od 2022 roku Izbica ponownie jest miastem, urząd gminy stał się urzędem miasta i gminy, a wójt burmistrzem – przyp. aut.).

Szczegółów J. Gaj nie chce zdradzać, ale twierdzi, że w gminie od lat pracownicy narażeni są na „wyzwiska, ale i przemoc fizyczną i upokarzanie”. O szczegółach nie chce jednak mówić przed formalnym rozpoczęciem się przewodu sądowego, który powinien ruszyć latem tego roku.

Burmistrz Jerzy Lewczuk twierdzi, że nic nie wie na temat pozwu i nie chce komentować sprawy.

M. Run nadal pracuje w izbickim urzędzie. Jest zastępcą kierownika tamtejszego Urzędu Stanu Cywilnego. Obecnie przebywa na zwolnieniu lekarskim. Nie udało się nam z nią skontaktować. (kg)

News will be here