Półmetek szkoły rolniczej

(14 maja) „Kto dobrze zaczął, jest już w połowie” (Horacy) – tych słów są absolutnie pewni uczniowie klas drugich technikum agrobiznesu i mechanizacji rolnictwa, którzy wraz z rodzicami i wychowawcami zorganizowali pełną gębą bal, skromnie nazwany półmetkiem.

 

W stylowej Karczmie Góralskiej w Wisznicach młodzież i rodzice – jako gospodarze – serdecznie powitali przybyłych gości: dyrektora Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Korolówce-Osadzie – Leszka Młynarczyka, kierownika praktycznej nauki zawodu – Krzysztofa Horszczaruka, wychowawców klas: Emilię Litaszewską, Ewę Krzywanię i Władysława Kuśmierza.
– Trzeba przyznać, że cieszy mnie powrót do tradycji półmetkowej w naszej szkole. To znaczy, że nasi uczniowie dobrze się w niej czują – przyznał dyrektor, rozpoczynając uroczystość. Prowadzący imprezę, Monika Sawka i Piotr Jaszczuk ze wzruszeniem przypomnieli pierwszy dzień września 2014 roku. Chyba wszystkim towarzyszył niepokój, czy dobrze wybrali szkołę. – To, że po dwóch latach jesteśmy dzisiaj razem z naszymi nauczycielami jest dowodem, że realizujemy nasze plany i marzenia, że stajemy się dojrzalsi, coraz bardziej odpowiedzialni – zapewniali.
Po poważnych oświadczeniach, deklaracjach i szczerych podziękowaniach, żywiołową belgijką rozpoczęto szampańską zabawę do białego rana. (p)

News will be here